– Do wyborów pozostało nam niewiele ponad rok, w związku z tym musimy przeprowadzić pełną mobilizację – myślę, że takie nowe otwarcie, zresztą jak w całym kraju – powiedziała na antenie RDN Małopolska posłanka Józefa Szczurek-Żelazko, która została szefową partyjnych struktur Prawa i Sprawiedliwości w okręgu obejmującym powiaty bocheński, brzeski, wielicki i proszowicki.
– Mamy 94 nowych pełnomocników, którzy będą mieli za zadanie zaktywizować struktury, wykorzystać cały potencjał jaki jest w naszej formacji politycznej. Być może były jeszcze takie środowiska, które identyfikują się z nami, ale nie do końca były zaangażowane, w związku z tym naszą rolą jest przede wszystkim skonsolidować środowisko – wyjaśniała parlamentarzystka.
Józefa Szczurek-Żelazko podkreśliła: – Jesteśmy jedną drużyną Prawa i Sprawiedliwości i będziemy rozmawiać z Polakami po to, aby w przyszłym roku wygrać ponownie wybory parlamentarne i aby można było zmieniać Polskę, wprowadzać dobre rzeczy – o czym Polacy się przekonali, bo przecież w ciągu tych 6 lat wiele dobrego zadziało się w Polsce, szczególnie zadbaliśmy o rodziny, o seniorów, również wspieraliśmy wiele inwestycji w całym kraju, co możemy obserwować na co dzień.
Pytana o zmianę kierownictwa regionu (przez ostatnie 2 lata rządził tu poseł Wiesław Krajewski), posłanka stwierdziła: – Ja myślę, że nie należy oceniać, że to jest personalna rewolucja. To jest naturalna kolej rzeczy, że zmieniają się osoby, które będą nadawać pewien ton, wprowadzać zmiany jakie są oczekiwane przez nasze struktury. Nasze oczekiwania są dużo większe niż były do tej pory, w związku z tym musimy na pewno bardziej aktywnie zaangażować się w tę pracę. (…) Myślę, że w trudnych czasach kobiety z większym wyczuciem podchodzą do problemów społecznych.
Podsumowując wątek zmian w strukturach, Józefa Szczurek-Żelazko spuentowała: – Ważne, żebyśmy się wszyscy wzięli do pracy. Ja deklaruję takie zaangażowanie i tego będę oczekiwała od członków Prawa i Sprawiedliwości.
