Na antenie TVN24 wyemitowano w sobotę reportaż pt. „W miastach z betonu”. Wśród przykładów krytykowanej „betonozy” wymieniony został zrewitalizowany rynek w Bochni.
Autor reportażu Mateusz Dolatowski rozmawia w nim m.in. z ekspertami o skutkach takich rewitalizacji. – Najgroźniejszą konsekwencją „betonozy” jest zmniejszenie odporności miast na fale upałów – mówi w materiale Zbigniew Karaczun, ekspert Koalicji Klimatycznej. Dodaje, że miasta stają się tzw. „wyspami ciepła”, a temperatura w centrum jest na ogół znacznie wyższa niż na przedmieściach, nawet o kilkanaście stopni.
Z kolei Jan Mencwel, autor książki „Betonoza. Jak się niszczy polskie miasta”, zwraca uwagę na rolę drzew, które nazwał naturalnym klimatyzatorem. – Efekt parowania schładza całe powietrze w okolicy, więc to nie jest to samo, co siedzenie w cieniu budynku – mówi Mencwel. Zaznaczył również, że nagrzane powierzchnie w ciągu dnia, nocą oddają ciepło, które przedostaje się do naszych mieszkań.
Głównym antybohaterem reportażu jest zrewitalizowane centrum Kutna, ale wymieniono także Bochnię, pokazując ujęcia sprzed i po niedawnej rewitalizacji miejscowego Rynku. Wykorzystano część materiałów przekazanych przez Bochnianin.pl.
Zdjęcie, które można było zobaczyć w reportażu TVN24, zostało wykonane 16 czerwca 2013 roku z okna ówczesnej siedziby naszej redakcji. Poniżej jeszcze kilka innych zdjęć z tego samego okresu (w tle drzewa, których już nie ma) oraz wideo wykonane jesienią zeszłego roku, po zakończeniu prac rewitalizacyjnych.
