W przedświątecznym okresie działacze Konfederacji postanowili zrobić happening przed bocheńskim biurem posła Prawa i Sprawiedliwości, zostawiając mu w drzwiach „rózgę za drożyznę”. Przy okazji padło pytanie o środki dla powiatu bocheńskiego: – Towarzyszu Wiesławie, księciuniu Powiśla, czy wiesz co się stało z 10 mln zł na drogę powiatową Trzciana – Łąkta Dolna?
Piątkowy happening miał formę quasi konferencji prasowej (w rzeczywistości nie było to spotkanie z dziennikarzami, a zarejestrowany przez siebie materiał Konfederacja udostępniła potem w internecie).
– Porozmawiamy o sytuacji gospodarczej Polaków, w której mamy już ponad 17-procentową inflację, za którą odpowiedzialny jest rząd Prawa i Sprawiedliwości – wprowadza widzów w temat Kacper Głód, szef bocheńskiego Klubu Konfederacji. Na nagraniu towarzyszy mu Radosław Macoń – lider Konfederacji w całym regionie tarnowskim.
Kacper Głód wylicza „grzechy” rządu: – Nieodpowiedzialna polityka finansowa, masowy dodruk pieniądza, obiecywanie różnych programów socjalnych… A później mamy to co mamy: drożyzna, inflacja, wysokie ceny produktów i energii, upadają przedsiębiorstwa, które działały od lat z pokolenia na pokolenie. Niestety sytuacja wydaje się coraz gorsza. I należy podkreślić, że odpowiedzialne za to jest Prawo i Sprawiedliwość – podsumowuje.
– PiS obiecał nam drogi – i mamy drogi: drogi chleb, drogi prąd, drogi gaz, drogie wszystko… – spuentował wywód kolegi Radosław Macoń, po czym dodał: – Nawet dróg nie potrafili zrobić w powiecie bocheńskim. Towarzyszu Wiesławie, księciuniu Powiśla, czy wiesz co się stało z 10 mln zł na drogę powiatową Trzciana – Łąkta Dolna? – zwrócił się do posła Wiesława Krajewskiego, który pochodzi z powiatu dąbrowskiego, wracając do wydarzeń z wiosny kiedy parlamentarzysta był jeszcze szefem struktur PiS w całym okręgu. – W maju rozdawaliście piękne czeki, chwaliliście się, ile to pieniędzy macie wydrukowane na te nowe inwestycje, a jakoś 10 baniek ktoś zachachmęcił…
– Panie pośle, gdyby zwykły obywatel wydrukował sobie 50 zł na swojej drukarce to trafia na 25 lat do więzienia, a wy wszyscy drukujecie grube miliardy złotych, które później rozdajecie i nic wam nie możemy zrobić. Panie pośle, byliście w tym roku bardzo niegrzeczni i za to należy się rózga – stwierdził Radosław Macoń.
Happening zakończyło wetknięcie rózgi za klamkę drzwi do biura posła Krajewskiego. – Może pan poseł poprawi swoje postępowanie w przyszłości – podsumował Kacper Głód.
