Tak jak zapowiadaliśmy w Bochnianin.pl, rada powiatu zebrała się dziś na nadzwyczajnej sesji, aby dokonać zmian w składzie komisji powołanej do przeprowadzenia konkursu na stanowisko dyrektora bocheńskiego szpitala.
To już drugi konkurs mający wyłonić szefa placówki. Kandydat, który wygrał w pierwszym postępowaniu ostatecznie nie podpisał umowy. W Bochnianin.pl informowaliśmy o tym TUTAJ.
W drugim konkursie skład komisji oceniającej kandydatów musiał zostać zmieniony, bo tym razem przystąpił do niego obecny szef szpitala Jarosław Kycia, a w komisji zasiadał radny Bogdan Szymczyk – lekarz, podwładny kandydata. Z przyczyn formalnych należało go zastąpić go kimś innym – i tak jak zapowiadaliśmy, tą osobą został Karol Tomczyk.
– Dlaczego nie przewidziano takiej sytuacji, przecież można było porozmawiać z panem dyrektorem wcześniej, a nie teraz wołać 23 radnych jakby była powódź albo jakieś nadzwyczajne zdarzenie. Wydaje mi się, że to trochę nie w porządku… – pytał na sesji radny Józef Mroczek.
W odpowiedzi starosta Adam Korta stwierdził: – Nigdy nie spotkałem się z tym, żeby w prowadzonym w sposób transparentny konkursie jego organizator spotykał się z potencjalnymi kandydatami i pytał, czy złożą oferty…
Jak wyjaśnił, dyrektor szpitala złożył swoją ofertę w ostatnim dniu ich przyjmowania – 1 lipca, a więc już po czerwcowej sesji rady powiatu. Dlatego zaszła konieczność zwołania nadzwyczajnego posiedzenia.
Druga zmiana w składzie komisji konkursowej dotyczyła przedstawiciela rady społecznej szpitala – w pierwszym konkursie był nim Józef Nowak, ale w międzyczasie kadencja rady wygasła, a nowa na swojego przedstawiciela wybrała Krzysztofa Kołodziejczyka.
Dzisiejsze posiedzenie rady powiatu trwało 15 minut.
Sesję zwołano w trybie pilnym, bo procedura konkursowa już trwa, a jej kolejne etapy muszą odbyć z w ramach czasowych przewidzianych przepisami. O posadę stara się 6 osób, które wkrótce zostaną zaproszone na rozmowy kwalifikacyjne.
