Projekt oświadczenia dotyczącego żądań reparacji od Niemiec pojawił się w materiałach przygotowanych na najbliższą sesję Rady Miasta Bochnia po tym jak wojewoda małopolski przekazał do bocheńskiego magistratu pismo Arkadiusza Mularczyka, pełnomocnika rządu ds. odszkodowań za szkody wyrządzone agresją i okupacją niemiecką w latach 1939-1945. Natomiast formalnie do projektu porządku obrad sesji oświadczenie zaproponował przewodniczący rady Bogdan Kosturkiewicz – ustalił Bochnianin.pl.
Przypomnijmy: wśród materiałów przygotowanych na najbliższą sesję Rady Miasta Bochnia znalazło się dość niespodziewanie oświadczenie „w sprawie reparacji, odszkodowań i zadośćuczynienia z tytułu strat, jakie Polska poniosła z powodu napaści Niemiec oraz późniejszej okupacji na terenie miasta Bochnia”. W projekcie oświadczenia nawiązano do sejmowej uchwały z września 2022 roku ws. wojennych reparacji z tytułu strat, jakie Polska i Polacy ponieśli w związku z napaścią Niemiec na Polskę w 1939 roku. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Pismo od pełnomocnika rządu
Jak ustalił Bochnianin.pl 16 sierpnia do Urzędu Miasta Bochnia dotarło pismo od wojewody małopolskiego (podpisane przez wicewojewodę Ryszarda Pagacza), który przesłał:
- pismo sekretarza stanu w ministerstwie spraw zagranicznych Arkadiusza Mularczyka,
- „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej 1939-1945” autorstwa Instytutu Strat Wojennych im. Jana Karskiego
- oraz „do ewentualnego rozważenia dalszego procedowania” propozycję projektu uchwały w sprawie zadośćuczynienia za szkody spowodowane przez Niemcy w czasie II wojny światowej.
Ok. 3 tys. pism do samorządów
Oczywiście Bochnia nie jest jedynym samorządem, do którego trafiła taka korespondencja. Arkadiusz Mularczyk w rozmowie z Radiem Kraków przyznał, że wysłał do samorządów ok. 3 tys. listów. – Listy zostały wysłane do sejmików, powiatów, gmin. Niemal 3 tys. listów wysłałem wraz ze skrótami raportu. Liczę, że wszystkie jednostki samorządu terytorialnego zaangażują się w tę sprawę. To nie jest sprawa jednej partii politycznej. To sprawa narodowa, państwowa. Przypomnę, że 14 września 2022 roku Sejm podjął uchwałę w tej sprawie. Niemalże jednogłośnie wszystkie formacje polityczne poparły działania rządu w tej sprawie. Rząd też podjął uchwałę, że sprawa nie jest zamknięta. Mamy zgodę narodową w tej sprawie. Dlatego apeluję raz jeszcze i proszę, żeby wszystkie samorządy takie uchwały podjęły – stwierdził Arkadiusz Mularczyk.
Zapowiedział też, że wybiera się 31 sierpnia na sesję Rady Miasta Bochnia. – Udam się do Bochni 31 sierpnia. Będę chciał uczestniczyć w tej sesji, ale również później podziękować radnym i zaapelować o to, żeby godnie upamiętnić rocznicę wybuchu wojny. Też dać mocny sygnał dla parlamentu, polskiego rządu, że te działania są dla Polaków bardzo ważne i nie możemy zejść ze ścieżki dochodzenia sprawiedliwości po latach od Niemiec – powiedział Radiu Kraków Arkadiusz Mularczyk.
Inicjatywa przewodniczącego
W rozmowie z Bochnianin.pl przewodniczący rady Bogdan Kosturkiewicz przyznał, że formalnie to on wprowadził oświadczenie do projektu porządku obrad sierpniowej sesji (inicjatywa uchwałodawcza należy też m.in. do burmistrza, grupy co najmniej 5 radnych, czy komisji rady). Jednocześnie podkreślił, że jego zdaniem przyjmowanie tego stanowiska w formie uchwały nie byłoby właściwe, dlatego zaproponował formę oświadczenia.
