Od czwartego kwartału 2022 roku na osiedlu Windakiewicza w Bochni świeci się nowe oświetlenie uliczne. Do tej pory jednak nie wyłączono i nie zdemontowano starych lamp, co generuje koszty. Magistrat zapewnia, że niebawem problem ma zostać rozwiązany.
Nowe oświetlenie uliczne na os. Windakiewicza w Bochni wykonano pod koniec 2022 roku. Jak podaje bocheński magistrat, w zakres inwestycji, która kosztowała ok. 268 tys. zł, weszło 30 szt. stalowych słupów oraz 34 szt. ledowych opraw.
Mimo iż inwestycja zakończyła się ponad rok temu, do tej pory nie wyłączono i nie zdemontowano starych lamp. W tej sprawie kilkakrotnie publicznie (m.in. na sesjach Rady Miasta Bochnia) interweniował radny Kazimierz Wróbel, który jest również przewodniczącym zarządu os. Windakiewicza.
– Sytuacja jest absurdalna. Potrzeby finansowe miasta są ogromne, a od 10 października 2022 roku mamy na osiedlu Windakiewicza podwójne oświetlenie, co przecież generuje koszty – powiedział w rozmowie z Bochnianin.pl Kazimierz Wróbel.
Magistrat przyznaje, że likwidacja starych lamp, które należą do Tauronu, nie jest prostą sprawą. – Istniejące lampy stanowią własność Tauron i ich likwidacja nie była w zakresie zadania. Tauron nie wyraził zgody na wyłączenie oświetlenia – poinformował Andrzej Koprowski z Urzędu Miasta Bochnia.
Wkrótce lampy mają zostać wyłączone. – Trwają rozmowy z Tauron i mają one pozytywny skutek. W najbliższym czasie zostanie wyłączone oświetlenie, a w pierwszej połowie roku planowana jest likwidacja słupów – przekazał Andrzej Koprowski.
Radny Kazimierz Wróbel podkreśla, że on i inni mieszkańcy os. Windakiewicza są wdzięczni burmistrzowi za przychylność w sprawie przeznaczenia środków na wymianę oświetlenia. Problemem jest przeciągająca się kwestia wyłączenia i demontażu starych lamp.
– Mieszkańcy os. Windakiewicza nie tak wyobrażali sobie wymianę oświetlenia. Miasto od kilku lat przygotowywało się do tej inwestycji i oczekiwaliśmy, że zaraz po wykonaniu nowych lamp, poprzednie zostaną usunięte. Tu nie chodzi tylko o większe koszty energii, ale też estetykę i przede wszystkim bezpieczeństwo, bo są to przecież stare słupy – zwrócił uwagę Kazimierz Wróbel.
Jaka jest wysokość dodatkowych kosztów związanych z funkcjonowaniem podwójnego oświetlenia? Tego magistrat nie jest w stanie oszacować… – Nie jesteśmy w stanie podać rocznych kosztów funkcjonowania podwójnego oświetlenia na os. Windakiewicza ponieważ punkty oświetleniowe na osiedlu są połączone i rozliczenie przychodzi wspólne. Dlatego likwidując oświetlenie trzeba będzie dokonać rozdziału na kilka punktów odrębnych – przekazał Andrzej Koprowski.