W piątkowe popołudnie Bochnia stała się kolejnym przystankiem na trasie kampanii wyborczej Karola Nawrockiego, popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość kandydata na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. W swoim wystąpieniu na Plantach Salinarnych Nawrocki odwołał się do patriotyzmu, tradycji i bezpieczeństwa, prezentując jednocześnie wyraziste hasła programowe.
– Miłość do Polski jest cierpliwa, łaskawa, nie unosi się pychą i wszystko wybaczy – rozpoczął Nawrocki, nawiązując do swojej intensywnej kampanii i spotkań w 240 miejscowościach. Wystąpienie w Bochni z założenia miało charakter mocno emocjonalny, odwołując się do lokalnej tożsamości, dziedzictwa i poczucia niezależności. Kandydat wielokrotnie podkreślał, że Bochnia to „miasto ludzi wolnych, którzy znają swoje dziedzictwo kulturowe„.
Kontrast z Rafałem Trzaskowskim i ostrzeżenie przed Unią Europejską
Nawrocki nie szczędził krytyki wobec obecnych władz i swojego głównego konkurenta. – Rafał Trzaskowski noszony jest na lektyce przez media rządowe, przez instytucje państwa polskiego – powiedział, zarzucając obozowi władzy niesprawiedliwe traktowanie jego formacji politycznej. Skrytykował również unijne instytucje: – Prezydent nie może ulegać wpływom salonów Unii Europejskiej, które chcą wpływać na nasze szkoły, bezpieczeństwo i rolnictwo.
Szczególnie mocne słowa padły w kontekście ideologii i edukacji: – Będę tamą zdrowego rozsądku przed wszystkimi ideologiami, które mają niszczyć nasze szkoły, świadomość naszych dzieci, które mają odrywać nas od tego, kim jesteśmy.
Sprzeciw wobec Zielonego Ładu i wysokich cen energii
Jednym z najgłośniejszych akcentów spotkania był sprzeciw wobec polityki klimatycznej UE: – Nie dla Zielonego Ładu! Precz z Zielonym Ładem! – skandował Nawrocki, deklarując, że będzie walczył o niższe ceny energii elektrycznej, zarówno dla rodzin, jak i przedsiębiorców. Podkreślił konieczność powrotu do krajowego węgla: – Jak to możliwe, że w Polsce, która ma złoża czarnego złota, płacimy tyle za prąd?
Zaproponował też rozwiązania: – Prąd będzie o 33% tańszy. Doprowadzimy do tego, że rachunki za energię elektryczną będą niższe w 14 milionach gospodarstw domowych.
Kontrakt podatkowy i ulgi prorodzinne
Nawrocki przedstawił również tzw. kontrakt podatkowy, w którym zapowiedział: – Podatki muszą być niskie, proste, ale muszą być też prorodzinne. Zaproponował zwolnienie z PIT-u dla rodzin posiadających dwójkę lub więcej dzieci do dochodu w wysokości 140 tysięcy złotych, w tym także dla przedsiębiorców.
– Półtora miliona przedsiębiorców, którzy są rodzicami, musi być traktowane jak każda polska rodzina. Oni też mają dzieci i budują nasz kraj – argumentował.
Mieszkalnictwo i rozwój infrastruktury
Wśród propozycji skierowanych do młodzieży znalazła się obietnica budowy większej liczby mieszkań: – Musimy budować taniej i więcej mieszkań, bo wy na nie czekacie. Nawrocki zapowiedział również uwolnienie gruntów dla spółdzielni i samorządów.
Podkreślił wagę inwestycji infrastrukturalnych: – Musimy mieć Centralny Port Komunikacyjny. On realizuje nasze ambicje i aspiracje. Polska albo będzie wielka, albo jej nie będzie wcale.
Spotkanie zakończyło się skandowaniem haseł: Zwyciężymy!, Tu jest Polska!, Karol Nawrocki prezydentem Polski!. Kandydat ściskał dłonie wyborców i pozował do wspólnych zdjęć.