W czwartek 17 kwietnia po południu wybuchł poważny pożar lasu na pograniczu miejscowości Lipnica Górna i Rajbrot (gmina Lipnica Murowana, powiat bocheński). Z ogniem walczyło ponad 100 strażaków. W działaniach wykorzystano nowoczesny sprzęt, a z powietrza ogień gaszono za pomocą samolotu.
Zgłoszenie o kłębach dymu unoszących się nad lasem wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 966 wpłynęło do stanowiska kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Bochni około godziny 13:00. Już pierwsze zgłoszenia wskazywały na poważne zagrożenie. Po dotarciu pierwszych zastępów ratowniczo-gaśniczych i potwierdzeniu pożaru, zadysponowano kolejne jednostki.
W kulminacyjnym momencie akcji na miejscu działało 28 zastępów i około 110–140 strażaków z jednostek PSP oraz OSP. Akcję utrudniał silny wiatr, który sprzyjał szybkiemu rozprzestrzenianiu się ognia w głąb lasu. Działania prowadzono z kilku kierunków, m.in. od strony Lipnicy Górnej i Rajbrotu.
W akcji gaśniczej wykorzystano także drony wyposażone w kamery termowizyjne, które pozwalały precyzyjnie lokalizować ogniska ognia, oraz trzy quady, ułatwiające dotarcie w trudno dostępne miejsca. Z pomocą przyszedł również samolot gaśniczy Dromader, zadysponowany z Leśnej Bazy Lotniczej w Rybniku, który wykonał trzy zrzuty wody.
Na szczęście w wyniku pożaru nikt nie ucierpiał, jednak straty w przyrodzie są poważne. Według wstępnych szacunków mogło spłonąć od 3 do 6 hektarów lasu. Ostateczna ocena szkód będzie możliwa dopiero po całkowitym ugaszeniu pożaru i dokładnym przeszukaniu terenu.
To jeden z największych pożarów lasu w powiecie bocheńskim w ostatnich latach. Przyczyny jego powstania na razie nie są znane.