R e k l a m a

Koszykówka. Półfinały MMP U-22. Sosnowiec najlepszy, MOSiR Bochnia na 3. miejscu – ZDJĘCIA

-

Drużyna Zagłębia Sosnowiec z kompletem zwycięstw wygrała turniej w Bochni. W ostatnim meczu sosnowiczanki pokonały AZS Uniwersytet Warszawski 79:70. Oba zespoły wywalczyły awans do finałów Młodzieżowych Mistrzostw Polski do lat 22. Bochnianki wygrały swój ostatni mecz i zajęły ostatecznie 3. miejsce.

Rozstrzygnięcia piątkowych i sobotnich gier sprawiły, że pojedynki zaplanowane na niedzielę stały się „finałem” decydującym o triumfie w turnieju, oraz meczem o 3. miejsce.

W „finale” ekipa z Sosnowca znów pokazała dynamiczną i szybką koszykówkę, a prym wiodły liderki – Aleksandra Wojtala (aż 35 pkt.) oraz Martyna Jasiulewicz (21 pkt., 10 zb., 6 asyst). Zagłębie wygrało, choć dysponujące wysokim składem akademiczki ze stolicy grały ambitnie (najwięcej punktów Katarzyna Świeżak – 21) i w ostatniej kwarcie znacznie zmniejszyły stratę.

W tym turnieju na Zagłębie nie było jednak mocnych i drużyna całkowicie zasłużenie wygrała zorganizowane w Bochni półfinały. Najwartościowszą zawodniczką (MVP) wybrana została – a jakże! – 19-letnia Aleksandra Wojtala (grająca z numerem 7), która w trzech spotkaniach rzucała średnio… 30,6 pkt na mecz. Mierząca 171 cm wzrostu zawodniczka gra na pozycji rozgrywającej. Obserwujących zawody kibiców pewnie nie bardzo zdziwi fakt, że w tym sezonie ta koszykarka występuje na pierwszoligowych parkietach (razem z Jasiulewicz w CTL Zagłębie Sosnowiec) i jest to też reprezentantka Polski – w zeszłym roku grała w barwach narodowych na Mistrzostwach Europy U-20.

Wyróżnione zawodniczki: MVP turnieju Aleksandra Wojtala (Zagłębie Sosnowiec, nr 7), Katarzyna Świeżak – najlepsza zawodniczka AZS UW, Martyna Jasiulewicz – najlepsza zawodniczka Zagłębia Sosnowiec. Na zdjęciu także Sabina Bajda – dyrektor MOSiR oraz Jerzy Morawiec – komisarz zawodów.
1. miejsce i awans do Finałów – Zagłębie Sosnowiec.
2. miejsce i awans do Finałów – AZS Uniwersytet Warszawski.

Trzecie miejsce dla MOSiR

W drugim niedzielnym pojedynku, w bezpośredniej walce o 3. miejsce, zmierzyły się zespoły MOSiR Bochnia i Katarzynki Toruń. Górą okazały się gospodynie (73:53), które wreszcie wykorzystały atut własnej hali. Najwięcej punktów dla Bochni zdobyły Aisza Buczek i Wiktoria Zając (po 17).

Wiktoria Zając.

Po tym turnieju chyba już nikt nie ma wątpliwości, że 15-letnia Wiktoria na dobre zadomowiła się na parkiecie w zespole starszych koleżanek. Wczoraj zresztą wyszła na boisko w pierwszej piątce. Z tego meczu zapamiętam też scenę z udziałem Julii Natkaniec, która w czwartej kwarcie po udanej akcji (kosz z faulem) dała upust radości okrzykiem i energicznym machnięciem zaciśniętą pięścią. To był chyba pierwszy w ogóle taki przejaw emocji – dotąd takie gesty zarezerwowane były raczej dla ławki i trenerów, miło było wreszcie zobaczyć spontan także na parkiecie.

Najlepszymi zawodniczkami w swoich zespołach zostały wybrane Natalia Mazur (MOSiR) i Marta Wieczyńska (Katarzynki):

Najlepszymi zawodniczkami w swoich zespołach zostały wybrane Natalia Mazur (MOSiR) i Marta Wieczyńska. Na zdjęciu także Sabina Bajda – dyrektor MOSiR oraz Jerzy Morawiec – komisarz zawodów.
3. miejsce – MOSiR Bochnia.
4. miejsce – Katarzynki Toruń.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia