W środę ok. godz. 8:30 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o substancji ropopochodnej w potoku Buczkowskim w Bochni. Istniało ryzyko skażenia ujęcia wody na Rabie, ale strażacy szybko opanowali sytuację.
O podejrzanej substancji znajdującej się w potoku strażaków poinformował jeden z mieszkańców. Na miejscu pracowały cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej w Bochni i OSP Proszówki, a także policja, straż miejska i inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Działania strażaków polegały przede wszystkim na rozłożeniu zapór sorpcyjnych, aby zatrzymać rozprzestrzenianie się substancji, a także ustaleniu miejsca wycieku. Akcja trwała pięć godzin.
Substancją ściągniętą z rowu Buczkowskiego okazał się olej napędowy, który przedostał się tam z jednej z firm znajdujących się przy ul. Na Buczków.
Sprawą zajmuje się policja oraz WIOŚ, którego inspektorzy pobrali próbki do badań.