Choć pogoda za oknem coraz bardziej sprzyja uprawianiu sportu, dzieci i młodzież chcące zagrać w „nogę” lub „kosza” muszą uzbroić się w cierpliwość. Boiska osiedlowe oraz te przy szkołach prowadzonych przez samorząd Bochni wciąż pozostają zamknięte. – Czekamy na kolejne złagodzenia restrykcji związanych z pandemią – informuje magistrat.
Jedynymi obiektami należącymi do miasta, które zostały udostępnione są stadion MOSiR oraz funkcjonujące w bezpośrednim sąsiedztwie boisko ze sztuczną nawierzchnią. O zasadach korzystania z nich pisaliśmy TUTAJ.
Os. Niepodległości: Wyremontowany Orlik niedostępny do gry
Epidemia i wprowadzone obostrzenia doprowadziły do nieco paradoksalnej sytuacji na os. Niepodległości. Zwraca na to uwagę w liście do redakcji jeden z naszych Czytelników:
– Wiele miesięcy mieszkańcy największego osiedla w Bochni jak i całe miasto, czekali na koniec remontu boiska, które zawsze było dostępne dla wszystkich i było miejscem gdzie młodzież czy rodzice z dziećmi mogli wspólnie spędzać czas, jednocześnie dbając o swoje zdrowie fizyczne. Najpierw remont, który ku uciesze wszystkich przebiegał szybko i sprawnie, a na koniec można było podziwiać jego wygląd. Później przyszedł koronawirus i epidemia przez którą otwarcie znacznie się opóźniło – przypomina pan Dawid. – Wreszcie, gdy nadszedł czas otwarcia orlików, na naszym widniała kartka z napisem, że orlik zostanie otwarty 24 maja. W końcu, gdy zbliża się ten czas, a grać można już nawet po 14 osób postanowiłem zadzwonić do szkoły by uzyskać informacje odnośnie regulaminu i rezerwacji obiektu.
– Niestety informacja, jaką usłyszałem wprawiła mnie w osłupienie – relacjonuje nasz Czytelnik. – Dyrektor szkoły zapowiedział, że obiekt będzie dostępny tylko dla uczniów w czasie zajęć i nikt inny nie będzie mógł z niego korzystać, ponieważ nie ma osoby, która by pilnowała ilości osób lub egzekwowała wobec ludzi regulamin. Jest to dla mnie co najmniej bulwersujące, że orlik przed remontem mimo tego, że był już w opłakanym stanie był jednak dostępny dla każdego kto chciał zagrać w piłkę, a nie siedzieć w domu przy komputerze lub z nosem w telefonie, natomiast nowo wyremontowany obiekt, na który wszyscy tak czekali i miasto które może się nim chwalić będzie zamknięty!
UM: Czekamy na złagodzenie restrykcji
– Szkoły pozostają zamknięte i wobec tego sportowe obiekty przyszkolne również. Decyzje podejmowane w mieście nie mogą stać w sprzeczności z obowiązującymi wytycznymi Rządu i poszczególnych ministerstw – zwraca uwagę Andrzej Koprowski z bocheńskiego magistratu.
– Obecne zalecenia otwarcia obiektów sportowych nie dotyczą boisk przyszkolnych i osiedlowych, tylko właśnie takich obiektów jak MOSiR COS-y boiska klubowe. Jak zapowiedziano, w trzecim etapie mają być otwarte sale szkolne i obiekty zamknięte, w czwartym natomiast baseny, siłownie, kręgielnie itp. Czekamy z niecierpliwością, ale i rozwagą na kolejne złagodzenia restrykcji związanych z pandemią – wyjaśnia przedstawiciel urzędu miasta.
