Po dwukrotnym fiasku prób przeforsowania podwyżek stawek za śmieci podczas sesji rady miasta w miniony czwartek, na wniosek burmistrza została zwołana sesja nadzwyczajna, na której ponownie stanie ten temat.
Zgodnie z przepisami w przypadku wniosku burmistrza o zwołanie sesji nadzwyczajnej, przewodniczący rady powinien to uczynić w ciągu 7 dni. Bogdan Kosturkiewicz zwołał ją na najbliższy czwartek, 3 grudnia.
W zaproponowanym programie sesji jest głosowanie tylko jednej uchwały: w sprawie określenia metody ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, ustalenia stawki opłaty, określenia stawki opłaty podwyższonej oraz zwolnień z części opłaty.
Projekt takiej uchwały dyskutowano już kilka dni temu – urzędnicy zapisali w dokumencie podwyżkę stawki z obecnej wynoszącej 24 zł od osoby na 29,50 zł. W głosowaniu uchwała nie zdobyła większości, potem ze względu na problemy techniczne dokonano jego reasumpcji i je powtórzono, ale znów zabrakło jednego głosu aby uchwała przeszła.
Dla magistratu to problem, bo jak tłumaczą urzędnicy, bez uchwalenia podwyżek nie mogą podpisać umowy z operatorem odbioru śmieci na kolejny okres (od 1 stycznia). Stąd inicjatywa burmistrza i kolejne podejście do tematu.
O kłopotach technicznych na sesji więcej pisaliśmy TUTAJ.
Wkrótce szersza relacja z dyskusji na temat podwyżek opłat za śmieci.
