Przy obecnie obowiązujących obostrzeniach związanych z pandemią organizacja imprezy takiej jak Dni Bochni byłaby możliwa chyba tylko online. Mimo to organizator, czyli Miejski Dom Kultury w Bochni, w nadziei na polepszenie sytuacji, jest gotowy do organizacji tegorocznego święta miasta w tradycyjnym, czerwcowym terminie.
Temat Dni Bochni 2021 pojawił się podczas lutowego posiedzenia komisji kultury (zwykle właśnie na początku roku radni tej komisji jako pierwsi publicznie informowani są o programie Dni Bochni).
– Gdyby czas był normalny to pewnie mogłabym państwu przedstawić już główny zarys programu święta miasta. Czas jest niezwykle niepewny i trudno powiedzieć jakie będą obostrzenia. Nikt dziś nie może mieć pewności czy Dni Bochni odbędą się w czerwcu, czy np. trzeba będzie je przesunąć powiedzmy na wrzesień, czy też czy w ogóle się odbędą – powiedziała Anna Kocot-Maciuszek, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Bochni.
Poinformowała również, że MDK jako główny organizator Dni Bochni ma wstępne zarysy wynikające z zeszłorocznych zobowiązań.
– Nie można siedzieć z założonymi rękami i czekać co będzie. Trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność. Planujemy finał Dni Bochni w weekend 19-20 czerwca. Bez względu na to gdzie miałby się odbyć ten finał to on jest do przeprowadzenia. Czy będzie powtórzony w amfiteatrze Parku Uzbornia, czy też na zrewitalizowanym Rynku to my jesteśmy na to przygotowani – mówiła Anna Kocot-Maciuszek.
– Bardzo bym chciała przeprowadzić jedną z imprez bardziej kameralnych w tężni solankowej, ponieważ tam są znakomite warunki akustyczne. Mam nadzieję, że będzie to możliwe biorąc pod uwagę, że w najbliższym sąsiedztwie jest remontowana kamienica. (…) To miejsce aż się prosi o to, jest do takich celów znakomite i zresztą już się też sprawdziło – stwierdziła Anna Kocot-Maciuszek.
Dyrektor MDK przyznała, że nie rozmawiała jeszcze na temat Dni Bochni 2021 z dyrektorami pozostałych bocheńskich instytucji kultury i sportu, ale zeszłoroczne uzgodnienia są aktualne.
Poinformowała również, że wizja Dni Bochni organizowanych wyłącznie online jest jej daleka.
– Powiem szczerze: póki co nie rozważałam przeniesienia Dni Bochni do sieci internetowej. Uważam, że to jest święto mieszkańców i święto spotkań, a sieć internetowa jakkolwiek jest nam nieodzowna w tej chwili do pracy i do załatwiania różnych spraw to jednak tych kontaktów międzyludzkich i tej wymiany emocji nam nie zapewni. Póki co o tym nie myślałam i nie czyniłam takich przygotowań, aczkolwiek wszyscy wykonawcy są na to gotowi i takie koncerty online się odbywają – powiedziała dyrektor Anna Kocot-Maciuszek.
Po przedstawieniu tej informacji większość radnych komisji kultury nie miała już żadnych pytań. Pojawiła się tylko kwestia organizacji pleneru malarskiego.
– Rozstaję się z nadzieją, że będziemy mogli normalnie przez cały czerwiec świętować godnie święto miasta. Ludzie są bardzo spragnieni kontaktów międzyludzkich i radości. Mam nadzieję, że uda nam się tej radości trochę im sprawić – dodała na koniec Anna Kocot-Maciuszek.
Przypomnijmy, że przez pandemię koronawirusa odwołano zeszłoroczne Dni Bochni. Pisaliśmy o tym TUTAJ.