Na dziś powrót do szkół we wrześniu odbędzie się w trybie stacjonarnym – wynika ze słów Włodzimierza Bernackiego, który gościł dziś rano na antenie Radia Kraków. Senator reprezentujący nasz okręg wyborczy jest też wiceministrem edukacji i nauki.
O formę wrześniowego powrotu do szkół wiceminister pytany był w kontekście przewidywanej czwartej fali pandemii Covid-19.
– Ministerstwo edukacji i nauki zakłada, że 1 września wracamy do szkoły w trybie stacjonarnym – poinformował Włodzimierz Bernacki, zaznaczając przy tym, że mówi o „stanie na dzień dzisiejszy”. – Nie chciałbym w środku wakacji psuć nastroju, że oto już dyskutujemy o powrocie do szkół… Wszystkim uczniom szkół podstawowych i średnich życzę, żeby kolejne dni i tygodnie im mijały na wspaniałym wypoczynku i zdrowiu. Niech myślą już powoli o tym, że wracamy do normalności. Tak czy inaczej musimy być przygotowani do powrotu do szkoły, a w jakim trybie to się zrealizuje? – na dzisiaj: w stacjonarnym.
Włodzimierz Bernacki został także zapytany o to, czy ministerstwo uwzględni rekomendację zespołu ds. Covid-19 Polskiej Akademii Nauk, w której sugeruje się, aby niezaszczepieni nauczyciele nie mieli kontaktu z uczniami, z kolei niezaszczepieni uczniowie powinni zostać w domach podczas szczytu zakażeń. Senator ocenił takie rozwiązanie bardzo sceptycznie:
– Sugestia płynąca ze strony środowiska PAN jest o tyle cenna, że wskazuje na znaczenie szczepień, natomiast ministerstwo, ani nikt w przestrzeni publicznej nie zdecydowałby się na to, aby dokonać segregacji. Segregacji w Polsce nie było, nie ma i nie będzie – podkreślił.
W podobnym duchu wiceminister ocenił pomysły ograniczania np. pewnych usług publicznych dla niezaszczepionych. – Uważam, że takie działania są niewłaściwe. Wydaje mi się, że wszyscy ci, którzy mają autorytet, ci którzy mają możliwość oddziaływania społecznego, powinni bardziej zaangażować się w przekonywanie ludzi co do tego jak ważne jest szczepienie. Przecież nie żyjemy na pustyni, mamy znajomych – popracujmy, przekonajmy ich aby zdecydowali się zaszczepić. Naprawdę spróbujmy oddziaływać perswazją, a te inne środki na razie nie są absolutnie potrzebne.
