W poniedziałek ok. godz. 14:20 do placówki bankowej działającej obok placu targowego wszedł zamaskowany mężczyzna i grożąc personelowi przedmiotem przypominającym broń zmusił do wydania gotówki.
Łupem przestępcy padło kilka tysięcy złotych.
Mężczyzna po zabraniu pieniędzy natychmiast uciekł. W czasie napadu w placówce przebywały dwie osoby personelu, nie było klientów – nikomu nic się nie stało.
Zaalarmowana policja natychmiast rozesłała do patroli komunikat z przekazanym rysopisem. Pracownicy placówki opisali go jako dobrze zbudowanego mężczyznę, oceniając jego wiek na 40+ lat. Ubrany był w czarną kurtkę, był w kapturze i zamaskowany.
Na miejscu przez kilka godzin ślady zbierała ekipa dochodzeniowo-śledcza, zabezpieczany jest monitoring, w tym nagrania z systemu miejskiego. Powiadomiono też jednostki z powiatów ościennych.