Zintensyfikowane zakupy, których dokonywano w czwartek i w piątek na stacjach paliw sprawiły, że wczoraj po południu na niektórych z nich zabrakło benzyny i oleju napędowego.
Tak było m.in. na stacji należącej do PKN Orlen w Bochni, mimo że od piątkowego poranka wprowadzono tu (tak jak na wszystkich stacjach należących do koncernu) limity w sprzedaży paliwa:
Po południu w sprzedaży pozostała tu jedynie Verva 98 oraz LPG.
Zapasy zostały uzupełnione w ciągu kilku godzin:
Podobnie było na sąsiednim Shellu:
Wczoraj ORLEN informował, że na stacjach koncernu sprzedaż wzrosła skokowo nawet o 400%. Apelowano jednak, aby nie ulegać panice.
– Dostawy na stacje są realizowane i paliwa nie zabraknie. Dysponujemy odpowiednimi zapasami zapewniającymi ciągłość dostaw i możliwość obsłużenia wszystkich klientów – przekazano w komunikacie.
Dzienna wartość transakcji na stacjach benzynowych 👇 https://t.co/umGXocmQUg
— Tomasz Stodolny (@Tomasz_Stodolny) February 25, 2022