Marek Rudnik zrezygnował ze społecznej funkcji członka Komitetu Rewitalizacji po tym, jak o przetargu na rewitalizację Plant Salinarnych w Bochni dowiedział się z publikacji w Bochnianin.pl. Była to kropla, która przelała czarę goryczy. – Nie chcę brać udziału w czymś co jest pewnego rodzaju fikcją – powiedział Marek Rudnik w rozmowie z Bochnianin.pl.
Pod koniec listopada poinformowaliśmy o ogłoszonym przez bocheński magistrat przetargu na rewitalizację Plant Salinarnych: „Bochnia. Magistrat rozpisał przetarg na Planty Salinarne. Jak bardzo się zmienią?”.
Rezygnacja po publikacji w Bochnianin.pl
Prawie dwa tygodnie po tej publikacji Marek Rudnik, członek zarządu powiatu bocheńskiego, poinformował o swojej rezygnacji z funkcji członka Komitetu Rewitalizacji.
– Jeśli jako szeregowy członek Społecznego Komitetu Rewitalizacji o rewitalizacji Plant Salinarnych, a dokładnie ogłoszeniu przetargu na tę rewitalizację, zarówno ja, jak i domyślam się również inni członkowie, dowiadujemy się z portalu internetowego Bochnianin.pl… Chyba każdy wie, że przecież właściwym źródłem winien być Urząd Miasta. Więc, czy można jeszcze coś dodać dlaczego podjąłem taką decyzję? Dobrych kilka dni zastanawiałem się co dalej, a w międzyczasie nikt nie zadzwonił, nikt nic nie powiedział dlaczego i co dalej. Stąd taka ostateczna decyzja – napisał Marek Rudnik na swoim facebookowym profilu.
„To jest taki martwy twór”
W Komitecie Rewitalizacji Marek Rudnik był przedstawicielem Rady Powiatu Bocheńskiego, zastępując w 2019 r. Roberta Hołdę. Rezygnację złożył 8 grudnia br.
– To jest taki martwy twór. Jak się nie da przebić głową muru to szkoda tej głowy… Nikogo nie chcę potępiać, ani oceniać. Natomiast nie chcę brać udziału w czymś co jest pewnego rodzaju fikcją, bo tak to można ocenić – powiedział Marek Rudnik w rozmowie z Bochnianin.pl.
Marek Rudnik zwrócił też uwagę, że ostatnie posiedzenie było w lutym br. – Był wtedy taki wniosek, prośba, aby spotykać się częściej, bo już mamy okres popandemiczny. Żebyśmy spotykali się co najmniej raz na kwartał. Zaproponowałem, abyśmy spotykali się co dwa miesiące, aby nadrobić pewne rzeczy – przyznał Marek Rudnik, dodając, że temat Plant Salinarnych nie pojawiał się na posiedzeniach, w których on uczestniczył (z protokołu z lutowego spotkania wynika tylko, że na następnym posiedzeniu członkom Komitetu Rewitalizacji ma zostać udostępniony projekt rewaloryzacji Plant Salinarnych).
Czym zajmuje się Komitet Rewitalizacji?
Powołany w 2017 roku Komitet Rewitalizacji to – zgodnie z zapisami regulaminu – „forum współpracy i dialogu interesariuszy rewitalizacji z organami gminy w sprawach dotyczących prowadzenia i oceny Gminnego Programu Rewitalizacji Miasta Bochnia na lata 2017-2026 (GPR MB) oraz pełni funkcję opiniodawczo-doradczą Burmistrza Miasta Bochnia w zakresie rewitalizacji”.
Członkowie Komitetu Rewitalizacji to:
- mieszkańcy obszaru rewitalizacji, właściciele nieruchomości i podmiotów znajdujących się na obszarze rewitalizacji,
- pozostali mieszkańcy,
- przedstawiciele podmiotów prowadzących bądź zamierzających prowadzić działalność gospodarczą na terenie Gminy Miasta Bochnia,
- przedstawiciele podmiotów prowadzących bądź zamierzających prowadzić działalność społeczną na terenie Gminy Miasta Bochnia, w tym organizacji pozarządowych i grup nieformalnych,
- przedstawiciele jednostek samorządu terytorialnego (JST) i ich jednostek organizacyjnych,
- przedstawiciele organów władzy publicznej, w tym aktualnie działającej Rady Miasta Bochnia, a także innych podmiotów realizujących na obszarze rewitalizacji uprawnienia Skarbu Państwa.
Komitet działa społecznie
Przewodniczącym tego gremium jest Rafał Kłosowski, który najpierw był przedstawicielem organizacji pozarządowej (dokładnie Stowarzyszenia Reaktor B7), a teraz jako pracownik Urzędu Miasta Bochnia reprezentuje JST.
Komitet może liczyć maksymalnie 18 osób. Obecnie, wg strony internetowej miasta (link TUTAJ), jest to 12 osób (po rezygnacji Marka Rudnika).
Z informacji podanych na stronie internetowej miasta wynika, że do tej pory Komitet Rewitalizacji odbył 10 posiedzeń. Zgodnie z regulaminem posiedzenia odbywają się nie rzadziej niż raz na 6 miesięcy.
Komitet Rewitalizacji działa społecznie i jego członkowie nie otrzymują wynagrodzenia, diet ani zwrotu kosztów.
Czytaj również:
– Zamieszanie wokół komitetu rewitalizacji. Radni dopytywali o raport z działalności