Policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Krakowie zatrzymali 23-letniego mężczyznę, który rozlał benzynę w kamienicy, w której mieszkała kobieta i groził jej podpaleniem. Sprawca usłyszał zarzuty sprowadzenia niebezpiecznego zdarzenia, za które grozi 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 9 stycznia. Policjanci z Oddziału Prewencji Policji pełniący służbę w centrum Krakowa otrzymali zgłoszenie, że w rejonie ulicy Warszawskiej – mężczyzna chce podpalić budynek. Funkcjonariusze pojechali we wskazane miejsce, gdzie zastali zgłaszającą kobietę.
Podczas rozmowy policjanci ustalili, że kilka minut wcześniej, przed kamienicą, w której zamieszkiwała kobieta doszło między nią a jej byłym chłopakiem do kłótni i szarpaniny podczas której kobieta została oblana benzyną, a następnie 23-latek wbiegł na klatkę schodową kamienicy rozlewając na poszczególnych piętrach benzynę (kupił ją na jednej ze stacji paliw bezpośrednio przez spotkaniem). Kobieta widząc co się dzieje zaczęła wzywać pomocy, czym spłoszyła sprawcę.
Policjanci ustalili wstępny rysopis agresora i podczas patrolowania okolicy zauważyli poszukiwanego mężczyznę. 23-letni mieszkaniec Brzeska został zatrzymany i przewieziony do Komisariatu Policji I w Krakowie, gdzie został przesłuchany i usłyszał zarzuty z art. 163 kk tj. sprowadzenia zdarzenia, mogącego zagrozić życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mającego postać pożaru, za które grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Będzie również poddany obserwacji psychiatrycznej.