Temat bezpieczeństwa na skrzyżowaniu ul. Kościuszki i ul. Solnej oraz pobliskim przejściu dla pieszych został poruszony podczas ostatniego posiedzenia komisji rozwoju gospodarczego, budżetu i finansów Rady Miasta Bochnia.
Do niebezpiecznych sytuacji dochodzi najczęściej, gdy kierowcy skręcają w prawo na zielonym świetle z ul. Kraszewskiego i nie zwracają uwagi na to, że piesi na przejściu przed halą targową mają zielone światło. Poza tym pomiędzy skrzyżowaniami z sygnalizacją świetlną funkcjonuje de facto skrzyżowanie bez takiej sygnalizacji.
Ostatnio temat po raz kolejny poruszył radny Bogdan Kosturkiewicz.
– Od ponad czterech lat występuję o to, aby zmienić organizację ruchu na skrzyżowaniu ul. Kościuszki i ul. Solnej. Ostatnio wydarzył się kolejny wypadek. Miałem okazję przyjechać tuż po tym jak ten wypadek się wydarzył i rozmawiałem z policjantami, którzy uczestniczyli w pomiarach itd. Została potrącona jedna osoba. Podobno jednej pani pomylił się pedał hamulca z pedałem gazu, to się czasami zdarza… – powiedział radny Bogdan Kosturkiewicz.
– Tam potrzebne są dodatkowe światła, aby uzmysłowić kierowcom, że nie można wjeżdżać na czerwonym świetle, szczególnie na przejście dla pieszych. (…) Trzeba zrobić te światła. Jeśli gmina nie ma pieniędzy, to ja to sfinansuję – mówił Bogdan Kosturkiewicz.
– Tam się zdarza najwięcej wypadków i kolizji. Policjanci powiedzieli mi, że to jest najbardziej niebezpieczne miejsce w tej chwili w Bochni. Oczywiście winę ponoszą kierowcy, ale mamy takich kierowców jakich mamy… Niektórzy zapominają, że skrzyżowanie ul. Kościuszki i ul. Trudna to jest inne skrzyżowanie niż ul. Kościuszki i ul. Solna – przyznał Bogdan Kosturkiewicz, dodając: – Trzeba zrobić światła zanim dojdzie do wypadku śmiertelnego.
Pozostali radni komisji finansów zgodzili się z tym co powiedział Bogdan Kosturkiewicz. W dyskusji pojawiły się dwa rozwiązania:
- lepsza synchronizacja wszystkich sygnalizacji świetlnych w tym otoczeniu;
- montaż dodatkowej sygnalizacji świetlnej.
Z informacji przekazanych przez policję wynika, że w ostatnich latach nie dochodziło w tym miejscu do wielu zdarzeń o poważnych konsekwencjach. – W latach 2021-2023 na ul. Solnej zanotowaliśmy tylko jedno zdarzenie drogowe, była to kolizja, bez udziału pieszych. Natomiast na ul. Kościuszki w tych samych latach mamy dziewięć typowych kolizji drogowych i jeden wypadek z udziałem pieszego – powiedział w rozmowie z Bochnianin.pl Daniel Bułatowicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bochni.
