BSF ABJ Powiat Bochnia wywalczył bardzo cenny remis 2:2 na parkiecie faworyzowanego Constractu Lubawa. Bocheński zespół zagrał odważnie, a bohaterem spotkania był Marek Karpiak, który wielokrotnie ratował drużynę znakomitymi interwencjami.
Goście świetnie weszli w mecz – już w 6. minucie Adam Wędzony dał im prowadzenie (a asystę zaliczył Marek Karpiak). Constract odpowiedział w 15. minucie trafieniem Matheusa Denera i pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1. Po przerwie gospodarze mocno naciskali i w 32. minucie Adriano zdobył gola na 2:1.
Mimo przewagi Constractu BSF nie załamał się – w bramce błyszczał Karpiak, utrzymując drużynę przy życiu. W końcówce BSF dopiął swego: w 33. minucie Fran Moreno sfinalizował akcję i ustalił wynik na 2:2. Gospodarze ruszyli jeszcze do szturmu, ale defensywa BSF nie dopuściła do straty bramki. A w końcówce Bochnia mogła nawet ten mecz wygrać – po przerwaniu akcji rywali grających z wycofanym bramkarzem, zabrakło dosłownie sekundy by kopnięta przez Karpiaka piłka zdążyła się wtoczyć do pustej bramki Lubawy…
Walczący o wyjście ze strefy spadkowej BSF zdobył swój pierwszy punkt na wyjeździe w tym sezonie i to na boisku wicemistrza Polski.










