Kwestia miejskiej dotacji dla Parafii św. Mikołaja w Bochni pojawiła się na forum rady miasta. Podczas sesji potwierdzono, że parafia będzie musiała zwrócić 100 tys. zł przekazane na remont muru zabytkowego ogrodzenia. Powodem jest niezrealizowanie inwestycji w deklarowanym terminie i brak rozliczenia dotacji.
Temat podniosła radna Luiza Sawicka-Hofstede, która dopytywała o losy uchwały z lutego ubiegłego roku dotyczącej dofinansowania prac przy murze ogrodzeniowym. Pytając zwracała uwagę, że choć część robót została wykonana, to inwestycja nie została zakończona, a czas realizacji nieubłaganie minął. W swojej wypowiedzi zrobiła aluzję do tytułu książki japońskiego pisarza Harukiego Murakamiego: „Miasto i jego nieuchwytny mur”.
Do sprawy odniosła się burmistrz Magdalena Łacna:
– Niestety nie udało się zakończyć inwestycji przez parafię. Dotacja była roczna. Pieniądze mają zostać przez parafię cofnięte – przyznała i od razu zapewniła: – Są takie pogłoski, że burmistrz jest przeciwna remontowi muru przy Bazylice Świętego Mikołaja. Nie, ja uważam, że jak najbardziej, jako miasto powinniśmy wspierać nasze zabytki. Jednym z zabytków jest mur przy Bazylice Świętego Mikołaja. Ale może warto zapytać pana radnego Marka Bryga, który jest w Radzie Parafialnej, dlaczego tak się dzieje, że kolejny rok niestety Bazylika nie może sobie poradzić z tym murem?
Wywołany do odpowiedzi Marek Bryg zabierając głos nie odniósł się jednak do kwestii finansowych ani technicznych, dając do zrozumienia, że ciało w którym zasiada nie zajmuje się takimi sprawami: – Rada nie „Parafialna”, tylko Rada Duszpasterska. Jestem wiceprzewodniczącym, zajmuję się sprawami duszpasterskimi, czyli – jak sama nazwa wskazuje – chodzi mi o wasze dusze… – stwierdził radny, tą ostatnią uwagą wywołując rozbawienie na sali.
Podczas dalszej części dyskusji potwierdzono, że parafia musi zwrócić dotację, natomiast kwestia ewentualnych odsetek nie została jeszcze rozstrzygnięta.
Z wyjaśnień przedstawionych przez burmistrz wynika, że parafia złożyła projekt obejmujący wykonanie ośmiu przęseł muru, jednak udało się zrealizować jedynie połowę zadania. Zakres wykonanych prac odbiegał więc od warunków, na jakich przyznano dotację, co – jak podkreślono – uniemożliwiło rozliczenie projektu.
