Dobiegły końca prace konserwatorskie prowadzone w znajdującej się w bocheńskiej kopalni kaplicy św. Kingi. To największa i najpiękniejsza kaplica znajdująca się w Kopalni Soli Bochnia.
Ołtarz powstał po 1861 roku dla zamówionego obrazu św. Kingi u malarza Krasińskiego. Wykonany został przez górników we własnym zakresie. Pod koniec XIX wieku uruchomiono nowe wyrobisko naprzeciw wnęki z ołtarzem. Początek XX wieku spowodował poszerzenie zakresu prac w kopalni o niższe poziomy. Po długiej przerwie, w 1918 r. kaplicę udostępniono do użytku wraz z ołtarzem i obrazem. W okresie międzywojennym były tu odprawiane msze święte. W czasie okupacji i po wojnie, do 1956 r. kaplica była nieczynna.
Zakres prac konserwatorskich objął odnowienie polichromowanej struktury architektonicznej ołtarza głównego, obejmującej: mensę z antepedium, 2 cokoły, 2 postumenty zdobione i 2 kolumny.
Wszystkie prace konserwatorskie możliwe były do zrealizowania dzięki środkom pozyskanym poprzez udział w konkursie pod nazwą „Ochrona zabytków Małopolski” (dotacja z budżetu województwa małopolskiego) oraz funduszom przyznanym z budżetu Powiatu Bocheńskiego.
Prace przeprowadzanie były pod ścisłym nadzorem wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Wszystko wskazuje na to, że jest to dopiero początek działań, które przewidziane są w najbliższym czasie do realizacji w zakresie odnowy i zabezpieczenia elementów wyposażenia oraz samej komory w której znajduje się kaplica św. Kingi.
Efekty zakończonego właśnie etapu prac będzie można podziwiać podczas tegorocznej Pasterki, 24 grudnia.