ZUS sprawdza, czy pracownicy przedstawiający zwolnienia lekarskie nie „ściemniają”. W Małopolsce w całym 2019 r. wstrzymał wypłatę zasiłku chorobowego w ponad 3 tys. przypadków, na kwotę ponad 3,45 mln złotych.
Anna Szaniawska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa małopolskiego wyjaśnia: – Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma obowiązek kontrolować prawidłowość orzekania czasowej niezdolności do pracy i prawidłowość wykorzystania zwolnień lekarskich. W pierwszym przypadku lekarze orzecznicy ZUS weryfikują, czy osoba na zwolnieniu nadal jest chora i tym samym niezdolna do pracy, czy też należy skrócić zwolnienie. Druga kontrola polega na sprawdzeniu, czy chory wykorzystuje zwolnienie lekarskie zgodnie z jego przeznaczeniem. Czy na przykład nie pracuje lub nie wykonuje innych czynności, które są niezgodne z zaleceniami lekarza i mogą utrudnić powrót do zdrowia. W sytuacji takich nieprawidłowości zostanie wstrzymana wypłata świadczenia, a jeżeli zostało już wypłacone, trzeba będzie je oddać.
W Małopolsce w całym 2019 r. ZUS przeprowadził 40,8 tys. kontroli zwolnień lekarskich. Wydano w sumie ponad 3 tys. decyzji, które wstrzymały wypłatę zasiłku chorobowego. Ponad połowa z nich, bo aż 1841, dotyczyła nieprawidłowego wykorzystania zwolnienia.
Przykłady nieprawidłowego wykorzystania zwolnień, z którymi pracownicy ZUS spotkali się podczas kontroli:
- Kobieta w czasie zwolnienia lekarskiego występowała jako wokalistka przed publicznością. Zdjęcia z imprezy zostały zamieszczone w internecie. Cofnięto jej zasiłek.
- Mężczyzna w czasie zwolnienia lekarskiego, związanego ze schorzeniem kręgosłupa, dźwigał z sąsiadem szafę. Chciał zmylić pracowników ZUS i próbował przedstawić się innym nazwiskiem. Próba oszustwa się nie udała. Cofnięto mu zasiłek.
Kwota oszczędności w wyniku kontroli prawidłowości orzekania i wykorzystywania zwolnień lekarskich w 2019 r. w Małopolsce to ponad 3,45 mln złotych.