W rozegranym w sobotę meczu 15. kolejki BSF ABJ Bochnia pokonał na własnym parkiecie FC 2016 Siemianowice Śląskie 3:1 (1:0). Licznie przybyli do hali widowiskowo-sportowej kibice mieli okazję obejrzeć ciekawe spotkanie i cieszyć się z 10. zwycięstwa bocheńskiej drużyny.
Wicelider z Bochni był faworytem spotkania, ale boiskowe doświadczenie było po stronie przeciwników. Trener Marcin Waniczek na pomeczowej konferencji przyznał, że nieco obawiał się, że wszelkie błędy jego drużyny mogą zostać w tym meczu bezlitośnie wykorzystanie.
Bochnianie zagrali jednak bardzo uważnie w obronie, a w sytuacjach, w których zespół z Siemianowic wypracowywał sobie okazje do zdobycia bramki, świetnie interweniował między słupkami Krystian Jaszczyński.
BSF choć miał inicjatywę i przewagę optyczną długo nie mógł udokumentować jej bramką. Udało się to w końcu Mateuszowi Krzymińskiemu w 16. minucie i na przerwę gospodarze schodzili z minimalną zaliczką.
Tuż po przerwie Mateusz Krzymiński trafił drugi raz (22 min.), dając bochnianom jeszcze więcej pewności na boisku. Trzecią bramkę, która była kropką nad „i”, zdobył po indywidualnej akcji Krystian Lewicki (37 min.). Goście wycofali wówczas bramkarza zastępując go graczem z pola i na 10 sek. przed ostatnim gwizdkiem zdołali zdobyć bramkę honorową.
BSF ABJ Bochnia 3-1 (1-0) FC 2016 Siemianowice Śląskie
Mateusz Krzymiński 16′, 22′, Krystian Lewicki 37′ – Kamil Kmiecik 40′
BSF ABJ Bochnia: Krystian Jaszczyński, Jakub Smoleń – Konrad Łękawa, Krystian Lewicki, Mateusz Krzymiński, Bartosz Baran, Maciej Wołoszyn, Igor Dymura, Mateusz Matlęga, Kamil Rynduch, Piotr Matras, Jakub Maślak, Kacper Paruch, Matheus Lemes Soares
