Jeżeli utworzony zostanie Fundusz Inwestycji Samorządowych to Bochnia będzie mogła sięgnąć po ok. 3,6 mln zł. – Braki są tak ogromne, że ponad 3 mln zł to kropla w morzu… – przyznał w rozmowie z Bochnianin.pl Gustaw Korta, zastępca burmistrza Bochni.
Fundusz Inwestycji Samorządowych powstaje, aby zrekompensować samorządom ubytki wpływów z podatków powstałe w wyniku epidemii koronawirusa SARS-CoV-2. Nowy fundusz jeszcze nie powstał. Ustawę kilka dni temu przyjął sejm, więc na razie trafiła do senatu.
Bochni przypisano 3 620 604 zł. Choć to dość duże pieniądze to warto zwrócić uwagę, że w samym tylko kwietniu ubytki z udziałów w podatkach CIT i PIT wynosiły ok. 1,6 mln zł.
– Braki są tak ogromne, że ponad 3 mln zł to kropla w morzu. Pierwsze co się nasuwa to budowa przedszkola na osiedlu Niepodległości, ale jest wiele innych pomysłów np. kwestia szybkiej realizacji obwodnicy północno-zachodniej. Mamy dużo inwestycji, a niestety jest dziura budżetowa będąca wynikiem mniejszych wpływów z udziałów w podatkach PIT i CIT – powiedział w rozmowie z Bochnianin.pl Gustaw Korta, zastępca burmistrza Bochni.
– Ponad 3 mln zł to niebagatelna kwota, ale jeśli chodzi o potrzeby finansowe miasta i niezbędnych inwestycji to jest – tak jak powiedziałem – „kropla w morzu”. To oczywiście radość z tego, że te pieniądze będą bezpośrednio dostępne, ale trzeba obiektywnie powiedzieć, że w takiej ciężkiej sytuacji nie jest to pomoc, która wszystko załatwia – zaznaczył Gustaw Korta.
Główne założenia Funduszu Inwestycji Samorządowych pod kątem regionu tarnowskiego przedstawiono w środę na terenie tężni solankowej w Bochni. Więcej informacji TUTAJ.
