Do 5 lat więzienia grozi 60-letniemu kierowcy audi, który ucieczkę przed policjantami zakończył poważną kraksą. Pijany mężczyzna uciekał przed radiowozem, zagrażając innym kierowcom. Policjanci zatrzymali uciekiniera, kiedy jego samochód spadł ze skarpy i uderzył w betonowy mur.
W poniedziałek (14.12 br.) policjanci z Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu patrolując drogę wojewódzką 965 na odcinku miejscowości Połom Duży zauważyli białe audi, którego kierujący w rejonie przejścia dla pieszych wykonał niebezpieczny manewr wyprzedzania poprzedzających pojazdów. Mundurowi widząc szaleńczą jazdę audi włączyli sygnały dźwiękowe i błyskowe nakazując kierowcy zatrzymanie pojazdu.
Mężczyzna na widok policyjnego radiowozu zaczął jednak uciekać. Chcąc zgubić policjantów, nagle przyspieszył i nie zważając na innych kierowców i podwójną linię ciągłą wyprzedzał inne pojazdy. Po półkilometrowej ucieczce, pokonując z dużą prędkością lewoskrętny łuk drogi 60-latek stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w znak drogowy, a następnie zjeżdżając ze skarpy przebił ogrodzenie przydrożnej posesji i jazdę zakończył uderzeniem w betonowy mur oporowy.
Jako pierwsi na pomoc kierowcy ruszyli świadkowie zdarzenia i policjanci, gdyż nie był on w stanie sam wydostać się z poważnie rozbitego pojazdu. Po wyciągnięciu mężczyzny z samochodu, okazało się, że nie posiada on poważnych obrażeń. Potwierdzili to również ratownicy medyczni, którzy zostali wezwani na miejsce zdarzenia.
Badanie stanu trzeźwości 60-letniego kierowcy audi, mieszkańca powiatu bocheńskiego wskazało blisko promil alkoholu.
– Za ten skrajny brak odpowiedzialności mężczyznę czekają teraz bardzo poważne konsekwencje prawne – podkreśla Łukasz Ostręga, rzecznik prasowy bocheńskiej policji i wylicza: – Niezatrzymanie się do kontroli drogowej zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości to 2 lata więzienia, utrata prawa jazdy i bardzo wysokie kary pieniężne. Sprawca odpowie również za szereg wykroczeń, które popełnił podczas ucieczki przed policjantami.