Wieliccy policjanci zatrzymali w pościgu 40-letniego mieszkańca Krakowa, który miał przy sobie środki odurzające w postaci marihuany oraz amfetaminy. Kierowca audi uciekając łamał przepisy stwarzając realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego.
Od pewnego czasu, wieliccy policjanci pracowali nad rozwiązaniem spraw dotyczących włamań do domów jednorodzinnych, do których dochodziło na terenie powiatu. Pracowali także w terenie obserwując rejon gdzie mogłoby dojść do włamań. We wtorek 1 czerwca około godziny 11, na jednej z ulic w Wieliczce kryminalni zauważyli mężczyznę, który wysiadł z audi i bardzo uważnie zaczął lustrować pobliskie posesje. Ponieważ jego zachowanie wydawało się policjantom podejrzane, policjanci postanowili go wylegitymować.
Mężczyzna na widok kryminalnych wskoczył do swojego samochodu i starał się błyskawicznie odjechać. Policjanci podjęli za nim pościg ulicami Wieliczki. W międzyczasie, do pościgu włączyły się oznakowane radiowozy funkcjonariuszy z Wieliczki oraz Gdowa. Kierowca audi uciekając wielokrotnie łamał przepisy stwarzając realne zagrożenie zarówno dla pieszych jak i kierowców.
Na osiedlu Krzyszkowice, oznakowany radiowóz zajechał drogę kierującemu audi, jednakże ten skręcił w boczną ulicę szutrową, która była drogą ślepą, prowadzącą do prywatnej posesji. Kierujący widząc to, w pewnym momencie odbił w łąkę i kontynuował dalszą drogę między zaroślami oraz drzewami.
Policjanci widząc, że dalsza jazdy nie będzie możliwa, wysiedli i podbiegli do audi. Kilkukrotnie wezwali kierowcę do wyłączenia silnika oraz do opuszczenia samochodu. Mężczyzna nie miał zamiaru otworzyć drzwi funkcjonariuszom i w dalszym ciągu próbował przebić się swoim samochodem przez zarośla. Mundurowi rozbili więc szybę i wyciągnęli kierowcę z pojazdu.
Zatrzymany mężczyzna został przeszukany, podobnie jak jego pojazd. Okazało się, że miał przy sobie narkotyki w postaci marihuany oraz amfetaminy. Niewykluczone, że w trakcie ucieczki znajdował się pod działaniem środków odurzających, co okaże się po otrzymaniu badaniu krwi. Po sprawdzeniu tożsamości okazało się, że to 40-letni mieszkaniec Krakowa. Mężczyzna został osadzony w pomieszczeniach dla zatrzymanych wielickiej komendy. Usłyszy teraz zarzuty za posiadanie środków odurzających, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz ucieczkę za co grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Kara czeka go także za liczne wykroczenia drogowe, które popełniał w trakcie ucieczki.
Policjanci wyjaśniają również, czy podejrzany może mieć związek z włamaniami, do których dochodziło w powiecie wielickim.