R e k l a m a

Brzesko szuka oszczędności. Czy wyłączy uliczne latarnie?

Zasłyszane w eterze

-

– Na ostatniej naradzie kierownictwa wydałem dyspozycje powołania zespołu, który ma zająć się wypracowaniem odpowiednich modeli oszczędzania – poinformował na antenie Radia Kraków burmistrz Brzeska Tomasz Latocha. Według niego w tym roku miasto raczej zrezygnuje z rozbudowanych świątecznych iluminacji. A czy zgasi też uliczne latarnie?

W dzisiejszej porannej rozmowie z Radiem Kraków burmistrz przedstawił przykłady rosnących rachunków w publicznych instytucjach: – Widzę to chociażby w najprostszych rzeczach jak koszty gazu, gdzie na przykład za urząd plus domy ludowe ochotniczej straży pożarnej w tamtym roku zapłaciliśmy 66 tys. zł za cały rok, a teraz tylko za 6 miesięcy to już 68 tysięcy, czyli drugie tyle. Widzimy, co się dzieje w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej, kiedy ogrzewanie za miniony rok 2021 było na poziomie 13 tys. zł, a teraz, w połowie roku my już musieliśmy 22,5 tys. zł zapłacić. Na basenie w tamtym roku prąd kosztował 202 tys., a teraz do połowy roku już to było 204 tysięcy – wyliczał gospodarz Brzeska.

Pytany o to, czy gmina zamierza wyłączać także uliczne latarnie, burmistrz odpowiedział: – Na pewno będzie to rozważane, zastanawiamy się.

Dodał jednak od razu, że sam podchodzi do tego sceptycznie, bo jego zdaniem w mieście – inaczej niż na wsi – rodzi to pewnego rodzaju utrudnienia. – Otóż ludzie chodzą po ulicach nawet do późnych godzin wieczornych, bo przecież idą na drugą zmianę do pracy. Ja sobie nie wyobrażam, że całkowicie po ciemku z lampką czołówką idzie się do takiej pracy, jest to dosyć trudne. Dwa – mamy takie doświadczenia trudne z okresu pandemii, (…) kiedy wyłączyliśmy oświetlenie w trakcie nocy, chyba było od 23:00 i do 4:00 rano, to zdarzało się, że dochodziło do kradzieży. Niestety były kradzione katalizatory, czy jakieś koła w samochodach. No więc też idą za tym pewne ryzyka. Dzisiaj mamy też sezon można powiedzieć na dzika, bo akurat dziki wyszły z pól, które są koszone na jesieni i nie wyobrażam sobie, że całkowicie wyłączamy oświetlenie i ewentualne szkody z tego tytułu są coraz większe, mówię tu o szkodach łowieckich, gdzie dziki podchodzą pod poszczególne posesje, ryją i niszczą mienie…

Tomasz Latocha poinformował, że wydał już dyspozycje wyłączenia części oświetlenia na rynku. – Rozważam też zminimalizowanie oświetlenia świątecznego. Nie chciałbym całkowicie pozbawiać miasta akcentów świątecznych (…) jednak najprawdopodobniej na terenie miasta nie zdecydujemy się na zawieszenie świątecznych iluminacji ze względu właśnie na ciągle rosnące koszty energii elektrycznej, gazu i innych paliw – dodał.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia

Bieżący miesiąc