– Nadrzędnym celem samorządów jest dbanie o dobro społeczeństwa. Jednym z takich dóbr jest basen miejski, który utrzymywany jest z podatków płaconych przez mieszkańców miasta – przypominają władzom Bochni autorzy petycji. Bocheńska pływalnia pozostaje zamknięta od połowy grudnia z powodu ogromnej podwyżki cen ciepła.
Petycja w sprawie „zaniechania działań związanych z czasowym lub stałym zamknięciem pływalni” trafiła do burmistrza 28 grudnia. Według stanu na ten dzień, obiekt miał być wyłączony na razie do 8 stycznia, ale wkrótce obawy sygnatariuszy dokumentu zaczęły się materializować, bo okazało się, że przerwa potrwa dłużej – co najmniej do 27 stycznia.
Pismo do burmistrza to głos społeczności skupionej wokół szkółek pływackich działających na basenie – instruktorów, uczestników zajęć indywidualnych i grupowych, a także rodziców.
„Wyrażamy swój sprzeciw związany z planowanym, czasowym lub stałym zamknięciem tego obiektu. Ta drastyczna decyzja przyniesie szereg negatywnych, a nawet katastrofalnych konsekwencji, zarówno społecznych jak i zdrowotnych. Obecnie nasze szeregi zasila 300 dzieci, które regularnie uczęszczają na zajęcia sportowe i rekreacyjne, co za tym idzie w znacznym stopniu zasilają budżet bocheńskiej pływalni” – zwrócono uwagę w petycji.
– Pomijając aspekty finansowe, decyzja o zamknięciu basenu negatywnie wpłynie na zdrowie i samopoczucie dzieci oraz ich kondycję psychiczną. Sport jest jednym z ważniejszych elementów, które wpływają na rozwój i kulturę osobistą młodych ludzi, a w przypadku dorosłych w znaczącym stopniu poprawiają samopoczucie i przynoszą korzyści zdrowotne. Okres pandemii pokazał, że zamknięcie obiektów sportowych, w tym przede wszystkim pływalni, krytycznie wpłynęło na kondycję młodzieży oraz zwiększyło ilość zachorowań młodych osób na depresję – zwracają uwagę autorzy apelu.
– Nadrzędnym celem samorządów jest dbanie o dobro społeczeństwa. Jednym z takich dóbr jest basen miejski, który utrzymywany jest z podatków płaconych przez mieszkańców miasta – podkreślono w petycji. – Liczymy na merytoryczny dialog oraz ustosunkowanie się do głosu społecznego, który wybrał swojego przedstawiciela na Burmistrza oraz osoby zasiadające w Radzie Miasta. Nie zabierajmy, przez błędne decyzje, zdrowia i możliwości rozwoju mieszkańcom naszego miasta – zaapelowano na koniec.
Zobacz też: Basen w Bochni będzie zamknięty dłużej. W grudniu przyszła kolejna faktura grozy