W nowej kadencji nie będzie w Sejmie posła z Bochni. Największe szanse miał walczący o reelekcję Stanisław Bukowiec startujący z listy Trzeciej Drogi, ale nie zobaczymy go ponownie w poselskich ławach.
Niemal do końca publikowania cząstkowych wyników wyborów była na to szansa, bo Stanisław Bukowiec walczył o drugi wynik na liście Trzeciej Drogi, której przypadną najprawdopodobniej 2 mandaty. Spływające z różnych stron okręgu wyniki raz dawały przewagę jemu, raz koledze z Tarnowa – Piotrowi Górnikiewiczowi. Dosłownie w ostatnim rzucie danych ten drugi odskoczył na kilkaset głosów.
Pierwsza trójka na liście Trzeciej Drogi:
- Władysław Kosiniak-Kamysz – 50 139
- Piotr Górnikiewicz – 5 180 głosów
- Stanisław Bukowiec – 4 703 głosy
Kochani, dziękuję za głosy, wsparcie, dobre słowo. Nie udało mi się zdobyć mandatu posła, ale dziękuję za wspólne spotkania – nadal chcę pracować dla Polski i regionu. Wspólnie z #TrzeciaDroga dokonaliśmy zmiany w 🇵🇱 Wierzę, że przyszłość będzie lepsza! Dość kłótni❗️ Do przodu❗️ pic.twitter.com/cu8dYiH7tf
— Stanisław Bukowiec (@Stan_Bukowiec) October 16, 2023
Przepadli też kandydaci PiS
Pewne nadzieje wiązano z kandydatami z Bochni znajdującymi się na liście PiS – Piotrem Dziurdzią i Mariuszem Zającem. Ten pierwszy zdobył ponad 6 tys. głosów, ale to okazało się za mało by załapać się na miejsce „biorące”. Słabszy od spodziewanego wynik tego drugiego (słabszy od jego własnego sprzed 4 lat) jest pewnym zaskoczeniem.
- Piotr Dziurdzia – 6125 głosów
- Mariusz Zając – 4619 głosów