Radni gminy Bochnia zatwierdzili na poniedziałkowej sesji roczne sprawozdanie finansowe Gminnego Zakładu Opieki Zdrowotnej. Przy okazji zastępca wójta Ewelina Makowska skomentowała pozytywne wyniki kontroli w ośrodkach zdrowia przeprowadzonej przez urzędników wojewody, wrzucając kamyczek do ogródka opozycji.
O zakończonej kontroli i jej wynikach informowaliśmy już w Bochnianin.pl. Kontrolerzy stwierdzili jedynie drobne uchybienia formalne, które powinny zostać skorygowane. Więcej na ten temat TUTAJ.
Dlatego dyrekcja ośrodka i władze gminy nie kryją zadowolenia. Sytuacja w GZOZ to bowiem punkt zapalny w relacjach z radnymi opozycyjnymi. W ostatnich tygodniach nastąpiła eskalacja napięcia: dyrekcja GZOZ pozwała trójkę radnych z klubu „Chcemy Dobrego Gospodarza” do sądu, zarzucając im, że swoimi działaniami i wystąpieniami pomawiają instytucję. Strony spotkały się już na sali sądowej w połowie lipca, na pierwszym posiedzeniu pojednawczym. Więcej szczegółów znajdziecie w Bochnianin.pl – TUTAJ.
Na poniedziałkowej sesji zastępca wójta Ewelina Makowska, która jednocześnie pełni rolę przewodniczącej Rady Społecznej SPGZOZ, przywołała wyniki wspomnianej kontroli, dorzucając do tego krótki komentarz:
– Na wniosek kilku radnych odbyła się kontrola z urzędu wojewódzkiego. Bardzo szeroko zakrojona. Chciałabym tutaj podkreślić, że nie stwierdzono jakichkolwiek nieprawidłowości ani w ośrodku zdrowia w Cikowicach, ani w ośrodku zdrowia w Stradomce – podkreśliła. Przywołane filie nie są przypadkowe – z tych miejscowości pochodzi bowiem dwójka opozycyjnych radnych.
– Mam nadzieję, że druga kontrola, która też niebawem się rozstrzygnie, też będzie z pozytywnym wynikiem i mieszkańcy się przekonają i państwo radni też, bo tu też taka sytuacja miała miejsce, że niektórzy z radnych bardzo intensywnie się zajmują ratowaniem służby zdrowia, czy ośrodków zdrowia przed likwidacją, a po prostu nikt nie ma zamiaru niczego likwidować – skomentowała Ewelina Makowska. I dorzuciła: – Mam nadzieję, że kolejne kontrole też będą pozytywne, co po prostu pokaże przez podmiot zewnętrzny kto miał rację i jaki naprawdę był cel tej aktywności przez kilka miesięcy.
Na tę wypowiedź zareagował radny Izydor Wróbel z klubu „Chcemy Dobrego Gospodarza”:
– To nie radni kierowali do województwa, żeby skontrolowano ZOZ. Myśmy kierowali sprawę do Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia i ta kontrola trwa. Dlaczego urząd wojewódzki kontrolował GZOZ – nie mam pojęcia. Dlatego bardzo proszę, żeby pani wyjaśniła, żeby pani to głośno powiedziała: to nie nasz wniosek – podkreślił radny.
O piśmie radnych do NFZ pisaliśmy w Bochnianin.pl w marcu (zobacz TUTAJ). Obszerne wyjaśnienia władz gminy w kwestii podnoszonych zarzutów także znajdziecie w Bochnianin.pl – TUTAJ.
Na poniedziałkowej sesji sprawozdanie finansowe SPGZOZ radni przyjęli stosunkiem głosów 11:3 („przeciw” zagłosowali Stanisław Cefal, Witold Kowalski i Izydor Wróbel; nieobecny był Bogdan Trzósło).