Bocheńska policja bada sprawę przywłaszczenia lalki, która miała być świątecznym prezentem dla dwuletniej dziewczynki. Incydent opisywaliśmy na łamach Bochnianin.pl ze względu na reakcję internautów, którzy w spontanicznej akcji zrzucili się na nowy prezent dla dziecka.
Do zdarzenia miało dojść tydzień temu na terenie Galerii RONDO. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Dziś w wydziale wykroczeń bocheńskiej policji wszczęto postępowanie w tej sprawie. W rozmowie z Bochnianin.pl asp. szt. Dominika Półtorak, rzecznik prasowy KPP Bochnia wyjaśnia, że co prawda nie wpłynęło żadne oficjalne zawiadomienie, ale zdarzenie postanowiono zbadać z urzędu, po „doniesieniach medialnych”.
– Postępowanie prowadzone jest w kierunku art. 119 par. 1 kodeksu wykroczeń, dotyczy on kradzieży lub przywłaszczenia cudzej rzeczy – wyjaśnia Dominika Półtorak.
Art. 119. § 1. Kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość nie przekracza 500 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Zobacz też: Prezent dla 2-latki został skradziony. Internauci zrzucili się na nowy!
