Prokuratura Rejonowa w Bochni odmówiła wszczęcia dochodzenia w sprawie rzekomego przywłaszczenia 70 tys. zł z konta parafii św. Bartłomieja w Łapanowie. Anonimowy donos sugerował, że pieniądze miał przywłaszczyć nowy proboszcz. Po zbadaniu sprawy przez prokuraturę informacje te nie potwierdziły się.
Jak już informowaliśmy na łamach Bochnianin.pl, anonim o rzekomej malwersacji finansowej do jakiej miało dojść w parafii w Łapanowie trafił do bocheńskiej prokuratury na przełomie października i listopada zeszłego roku (link do tekstu TUTAJ).
Według zawiadamiających nowy proboszcz wydał 70 tys. zł z parafialnej kasy niezgodnie z przeznaczeniem. Autorzy pisma podali, że pieniądze były przeznaczone na renowację polichromii oraz prace remontowe w starym i nowym kościele, a zostały wydane na prywatne cele i spłatę zobowiązań finansowych.
Prokuratura nie potwierdziła tych rewelacji i po zbadaniu sprawy odmówiła wszczęcia dochodzenia.
– Postanowieniem z 10 grudnia 2019 roku odmówiono wszczęcia dochodzenia w sprawie przywłaszczenia mienia w postaci pieniędzy parafialnych należących do parafii św. Bartłomieja w Łapanowie w kwocie 70 000 zł. Powodem takiej decyzji był fakt, że nie potwierdziły się anonimowe informacje o rzekomym przywłaszczeniu parafialnych pieniędzy – poinformowała portal Bochnianin.pl Barbara Grądzka, zastępca Prokuratora Rejonowego w Bochni.
