W mediach społecznościowych pojawił się apel o pomoc dla mieszkańców Bochni, uruchomiono także charytatywną zrzutkę. Jej cel to pomoc dla matki (starszej schorowanej kobiety) i jej syna (inwalida). Pieniądze są im potrzebne na środki higieny osobistej, podstawowe produkty spożywcze i wszelkie opłaty za media.
– Ze względu na moją chorobę nie mogę pracować, a Mama jest kompletnie niezdolna do samodzielnej egzystencji i muszę cały czas się nią zajmować. Żyjemy tylko z jej emerytury 1530 zł – opisał na Facebooku trudną sytuację rodziny pan Krzysztof. – Caritas, za co dziękuję, stara się nam pomóc, ale ze względu na pandemię też już nie wyrabiają. Gdyby komuś coś zbywało, a mógłby pomóc, proszę o kontakt. Wstyd mi, że proszę, ale sytuacja mnie do tego zmusza. Jeszcze raz przepraszam za to.
W reakcji na ten post znajomi pana Krzysztofa uruchomili zrzutkę. Rodzinę można też wesprzeć konkretnymi darami, pozostawiając je w punkcie KSERO przy ul. Kazimierza Wielkiego (brama Domu Towarowego).
