Dorota Pilch uczy matematyki w I LO. Gdy w listopadzie zakażona koronawirusem ciężko przechodziła Covid-19, dyrekcja szkoły opublikowała, podchwycony przez lokalne media, apel o oddawanie osocza. Odzew był spory, osocze dostarczono i jak wynika z naszych informacji, jego podanie okazało się bardzo skuteczne.
Dziś nauczycielka za pośrednictwem Bochnianin.pl dziękuje wszystkim ludziom dobrego serca, którzy pomogli jej w tamtym czasie (pełną treść przesłanego do redakcji podziękowania publikujemy poniżej).
Warto przy okazji dodać, że od tamtego czasu nieco zmieniło się jeśli chodzi o możliwość oddawania osocza – mieszkańcy Bocheńszczyzny nie muszą już jeździć w tym celu do Krakowa, bo w Rejonowym Punkcie Krwiodawstwa w Bochni działa specjalny separator, który jest jednym z pięciu tego typu urządzeń na terenie Małopolski. Więcej o tym TUTAJ.
PODZIĘKOWANIE
„Wyrazy wdzięczności oraz serdeczne podziękowania kieruję do wszystkich ludzi dobrego serca, którzy w tym trudnym dla mnie czasie z powodu zachorowania na Covid 19, okazali wielką życzliwość oraz przyczynili się do ratowania mojego życia i zdrowia.
Wyrazy wdzięczności oraz serdeczne podziękowania kieruję do wszystkich ludzi dobrego serca, którzy w tym trudnym dla mnie czasie z powodu zachorowania na Covid 19, okazali wielką życzliwość oraz przyczynili się do ratowania mojego życia i zdrowia. Szczególne podziękowania składam całemu zespołowi medycznemu Oddziału Chorób Wewnętrznych Szpitala Powiatowego w Bochni na czele z ordynatorem Panem dr Jerzym Wilińskim, personelowi medycznemu Oddziału Ratunkowego Szpitala Powiatowego w Bochni wraz z ordynatorem Panem Jarosławem Gucwą oraz wszystkim ludziom, którzy w odpowiedzi na apel mojej rodziny zdecydowali się oddać osocze.
Dziękuję lokalnym mediom, moim współpracownikom oraz byłym i obecnym uczniom I LO w Bochni za rozpropagowanie akcji oddawania osocza. Szczere podziękowanie wyrażam pewnej osobie, która uczyniła dla mnie tak wiele i okazała moc serca i dobroci. Nie sposób wyrazić słowami wdzięczność tym wszystkim, którzy pamiętali o mnie w modlitwie, licznych dowodach sympatii i słowach wsparcia. Dziękuję Wam z całego serca.
Dorota Pilch z rodziną”