R e k l a m a

Konsternacja w Bochni. Czy przepadnie 3,6 mln zł unijnej dotacji?

-

Powstanie w Bochni nowoczesnego PSZOK-u (Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych) stanęło pod znakiem zapytania po tym, jak starostwo odmówiło wydania pozwolenia na budowę – dowiedział się Bochnianin.pl.

Inwestycja miała zostać zrealizowana przy bazie Bocheńskich Zakładów Usług Komunalnych w sąsiedztwie ul. 20 Stycznia/Goczałkowskich. W tym miejscu funkcjonuje już taki punkt, stworzony 8 lat temu, gdy ustawowo zobowiązano samorządy do ich uruchomienia. Wtedy gminy uruchamiały je naprędce, z biegiem czasu zastępują je profesjonalne instalacje – zwłaszcza, że na takie inwestycje chętnie przyznawane są dotacje. Zobacz: Ruszył nowoczesny PSZOK w Niepołomicach

W Bochni także ma powstać taki nowoczesny PSZOK. Budową zajął się BZUK – po skompletowaniu wielu zgód i dokumentów uzyskano na realizację inwestycji 3,6 mln zł dotacji z unijnych funduszy (całe przedsięwzięcie ma kosztować ponad 5 mln zł). W przetargu wyłoniono wykonawcę, który ma zrealizować inwestycję w systemie „zaprojektuj i wybuduj”. Ale od kilku miesięcy temat utknął w miejscu.

Okazało się bowiem, że starosta bocheński odmówił wydania pozwolenia na budowę takiej inwestycji w tym miejscu, powołując się na zapisy w planie zagospodarowania przestrzennego. BZUK od tej decyzji się odwołał, ale jak ustalił Bochnianin.pl, dwa tygodnie temu wojewoda małopolski uznał takie rozstrzygnięcie za prawidłowe i podtrzymał je w mocy.

Sytuacja wprawiła bocheńskich urzędników w niemałą konsternację. Upraszczając: wygląda na to, że na działce przy ul. 20 Stycznia, całkowicie legalnie i zgodnie z przepisami może funkcjonować obecny, nieco prymitywny PSZOK, ale budowa nowego, nowoczesnego punktu na miejscu starego jest niemożliwa.

Jak udało nam się ustalić, BZUK zamierza jeszcze powalczyć o zaplanowaną lokalizację zaskarżając odmowną decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, ale równolegle rozpoczęły się poszukiwania alternatywnej działki, na której można byłoby ewentualnie zrealizować inwestycję. W przypadku tego drugiego rozwiązania trzeba będzie jeszcze do niego przekonać instytucję finansującą, by nie utracić dotacji.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia