Burmistrz Niepołomic Michał Hebda odniósł się wpisem w mediach społecznościowych do wydarzeń ostatnich kilkudziesięciu godzin i sprawy śniętych ryb na rzece Wisła. Przypomnijmy, że służby wojewody wskazały jako „prawdopodobne źródło zanieczyszczenia wody” – oczyszczalnię ścieków w Niepołomicach.
– Wczoraj media zelektryzowała wieść o śniętych rybach w Wiśle. W środę rano, zaraz po otrzymaniu informacji niezwłocznie udałem się na miejsce, gdzie spotkałem się z przedstawicielami służb odpowiedzialnych za monitorowanie rzeki. W tej sprawie pozostaję w stałym kontakcie z wojewodą małopolskim Krzysztofem Klęczarem oraz Barbarą Żuk, pełniącą obowiązki małopolskiego wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska. W godzinach popołudniowych uczestniczyłem w naradzie pod przewodnictwem wojewody małopolskiego – relacjonuje Michał Hebda.
Samorządowiec zaznacza: – Jesteśmy w pełni zaangażowani we współpracę z wszystkimi odpowiednimi służbami, aby dokładnie wyjaśnić przyczyny tego zdarzenia oraz podjąć działania zmierzające do zminimalizowania jego skutków.
Michał Hebda podkreślił również: – Stanowczo zaprzeczam fałszywym informacjom, które pojawiają się w mediach społecznościowych, szczególnie tym, które mówią o rzekomych dziesiątkach ton śniętych ryb i katastrofie ekologicznej. Fakty są takie, że na odcinku około 25 km rzeki znaleziono około 500 śniętych ryb. Na tych danych opieramy nasze działania, podejmując odpowiednie kroki w tej sprawie.
Na koniec burmistrz Niepołomic przekazał: – Zgodnie z informacjami pozyskanymi od służb odpowiedzialnych za monitoring, zagrożenie minęło i wszelkie parametry wody w rzece są w normie.
Zobacz też: Śnięte ryby w Wiśle – STANOWISKO spółki Infrastruktura Niepołomice