Po interwencji jednego z mieszkańców Bochni, który zaalarmował media o uszkodzeniach betonowej bariery przy ul. Krzyżanowickiej, sprawą zajęły się odpowiednie służby. Wyrwy w konstrukcji zostały tymczasowo zabezpieczone workami z piaskiem.
Betonowa konstrukcja uszkodzona jest w dwóch miejscach – jedno znajduje się na wprost wyjazdu z oczyszczalni ścieków, drugie naprzeciwko tzw. „harcówki”. Mieszkaniec zwracał uwagę, że w jego ocenie takie uszkodzenia stanowią poważne zagrożenie w kontekście prognozowanych intensywnych opadów deszczu. Jak podkreślał, w przypadku wezbrania rzeki Raby, realne jest ryzyko zalania pobliskiego osiedla Smyków oraz Bocheńskiej Strefy Aktywności Gospodarczej.
Sprawą zajęto się podczas wczorajszego posiedzenia Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. W oficjalnym komunikacie przekazano:
„Podczas posiedzenia poruszono również sprawę uszkodzonego murku przy ul. Krzyżanowickiej w Bochni. Jak poinformowała przedstawicielka Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie – Kinga Warkocz-Pęcak – instytucja podejmie doraźne działania naprawcze w tym miejscu. Murek ten znajduje się na działce należącej do Gminy Miasta Bochnia, jednak pozostaje w gestii Wód Polskich. Ustalono, że zostanie doraźnie zabezpieczony, aby zapobiec dalszym uszkodzeniom i ograniczyć ryzyko powodziowe w rejonie.”
Zgodnie z informacjami z dzisiaj, wyrwy w murze zostały zabezpieczone workami z piaskiem.
