Po kontuzji Darii Dubniuk sztab szkoleniowy Contimax MOSiR Bochnia układa zespół na nowo. Niedawno do drużyny dołączyła grecka rozgrywająca Lilia Karakasidou, a teraz zdecydowano się także wzmocnić siłę podkoszową, pozyskując Sierrę Moore. Z zespołem pożegnała się natomiast rozgrywająca Katarzyna Joks, która przeszła do pierwszoligowych Panter Łańcut.
O podpisaniu kontraktu z Sierrą Moore poinformowano dzisiaj, ale zawodniczka trenowała z zespołem od ponad dwóch tygodni. Nie miała pewności, czy będzie mogła związać się z klubem, ale wykorzystała ten czas, by przekonać o swoich atutach i swojej przydatności. 31-letnia amerykańska koszykarka w poprzednim sezonie grała w ekstraklasowej Polonii Warszawa – czyli razem z Darią Dubniuk i Kornelią Bukowczan. To zawodniczka silna fizycznie i bardzo dynamiczna, potrafiąca grać zarówno na pozycji rzucającej, jak i niskiej skrzydłowej.
Moore ma 180 cm wzrostu i doświadczenie zdobywane w silnej lidze akademickiej NCAA, gdzie reprezentowała Duke i Penn State. Po studiach grała m.in. w Argentynie, Arabii Saudyjskiej, Luksemburgu, Hiszpanii, Grecji… W poprzednim sezonie trafiła do Polski, w Warszawie była jedną z kluczowych postaci zespołu, notując średnio ponad 11 punktów i około 8 zbiórek na mecz.
Jej gra opiera się przede wszystkim na wejściach pod kosz i półdystansie. Moore dobrze wykorzystuje swoją siłę i dynamikę w pojedynkach 1 na 1, potrafi wymusić przewinienie i kończyć akcje w kontakcie. Jest również bardzo aktywna na tablicach – szczególnie po atakowanej stronie parkietu, gdzie często daje drużynie dodatkowe możliwości zdobycia punktów.
To zawodniczka, która gra z energią i konsekwencją. Potrafi utrzymać tempo akcji, odnaleźć koleżanki podaniem i uporządkować grę, kiedy robi się nerwowo. Jej obecność powinna wzmocnić siłę ataku z półdystansu, podnieść jakość walki pod koszem i dodać zespołowi pewności w momentach, kiedy potrzebne są indywidualne rozwiązania.
Moore w wywiadach podkreśla, że grając w wielu krajach nie tylko rywalizowała, ale też angażowała się w pracę z młodszymi zawodniczkami, traktując koszykówkę jako przestrzeń do uczenia i inspirowania. Nie lubi myśleć o sobie jako o „weterance”, ale jednocześnie wie, że ma doświadczenie, które może przekazywać młodszym koszykarkom.
Patronem medialnym drużyny jest Bochnianin.pl.










