R e k l a m a

Kronika Bocheńska: Trzykroć szczęśliwi

-

W najnowszym, podwójnym (104 strony) numerze Kroniki Bocheńskiej uwagę młodzieży przykują relacje ze studniówek, zdjęcia klasowe maturzystów I i II LO, a także prezentacja uzdolnionych muzyków z „budowlanki”. Miłośnicy podróży nie przejdą obojętnie obok ilustrowanego materiału o offroadowej wyprawie wokół Afryki. Jak zwykle – obszerne i różnorodne są działy historia, kultura i sport, a amatorzy fotografii będą mogli przyjrzeć się zdjęciom mieszkającej w Bochni Alicji Brodowicz. Okładkę ilustruje zdjęcie z pierwszego w historii miasta Orszaku Trzech Króli, który wyruszył z trzech miejsc jednocześnie…

Relacjonując grudniową sesję Rady Miasta Agnieszka Dziki szczegółowo opisuje inwestycje, które zrealizowane zostaną w 2020 roku. Odnotowuje również uwagi zgłaszane do projektu budżetu przez radnych miejskich. – „Trudno zrozumieć dlaczego na wykonanie projektu rozbiórki i projektu budowy nowego przedszkola na osiedlu Niepodległości przeznaczono tak niską kwotą” – mówił Jan Balicki. „Nie segregujesz śmieci? Słono za to zapłacisz” – to z tytuł tekstu o styczniowej sesji, zdominowanej przez tematykę odpadów komunalnych.

Jakie jest zainteresowanie gruntami w Kolanowie? – „W ostatnim czasie powstało tu wiele domów jednorodzinnych i faktycznie jest spore zainteresowanie działkami budowlanymi. Pojawiają się młode rodziny. Kiedyś otaczało mnie zaledwie kilka budynków, a teraz jest to całe osiedle” – zauważa Małgorzata Woźny, przewodnicząca Zarządu Osiedla nr 7 – Kolanów. 

– „Pierwszy raz udało mi się wejść w nowy rok z takim grafikiem, gdzie do południa codziennie mam trzech lekarzy. Do tej pory ciężko było taki stan osiągnąć” – zauważa Jarosław Gucwa, zastępca dyrektora do spraw lecznictwa Szpitala Powiatowego w Bochni i jednocześnie ordynator Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. W rozmowie z Agnieszką Dziki odpowiada również na bardziej osobiste pytania: jak zareagował na wiadomość o tym, że jego córka wybrała studia medyczne i czy nadal jeździ na misje.

Agnieszka Bębenek i Karolina Kulas, w ostatnich latach będące liderkami Szlachetnej Paczki w Bochni, wyjaśniają, jaką ideą kierują się, pomagając potrzebującym. – „Ci biedni, często schorowani ludzie żyjący w fatalnych warunkach bez bieżącej wody i łazienki, często potrzebują też kogoś, kto po prostu ich wysłucha” – zauważają. Autorka tekstu Małgorzata Kowalska-Kucharska podkreśla, że mądra pomoc to wspieranie, a nie wyręczanie.

– „W dzisiejszych czasach musimy maksymalnie automatyzować, komputeryzować systemy. Nieważne, czy jest to muzeum, czy przemysł wysokiej technologii, takie rzeczy już nas nie ominą” – mówi prezes Zarządu Kopalni Soli Bochnia Maciej Kuszlik. W rozmowie z Aleksandrą Fortuną-Nieć prezes ujawnia, na jakim etapie są obecnie rozmowy z prezesem Zbigniewem Urbanem dotyczące przyszłości szybu Sutoris, a także kiedy otwarta zostanie nowa trasa turystyczna.

W nawiązaniu do artykułu „Pokuta dla Bochni” opublikowanego w grudniowym numerze Kroniki Bocheńskiej, anonimowy czytelnik w liście do redakcji dzieli się własnymi informacjami, a także niepublikowanymi do tej pory w lokalnych mediach, zdjęciami z mordu na Uzborni. Ireneusz Sobas z kolei przypomina wydarzenia, jakie miały miejsce w Bochni w 1945 roku, po zakończeniu II wojny światowej. Artykuł zatytułowany „Wyzwoliciele” to dopiero pierwsza część tej opowieści.

Swoją relację z podróży nissanem patrolem wokół Afryki kończą Dominika i Marcin Kozłowscy. Tym razem skupiają się na powrocie na kołach z RPA przez Maroko do Polski. – „Siłą rzeczy w południowej części lądu musieliśmy spędzić dużo czasu. I choć owszem, momentami widoki zapierały dech w piersiach, to nie takiej Afryki szukaliśmy. Wszystko tu jest za bardzo poukładane, zglobalizowane, a na dodatek ogrodzone, przez co czuliśmy, jakbyśmy byli w Europie” – piszą.

Styczniowo-lutowy numer Kroniki Bocheńskiej dużo uwagi poświęca maturzystom. Agnieszka Dziki pod lupę bierze kolejne zestawienie najlepszych liceów i techników w Polsce opublikowane przez „Perspektywy”. Na zdjęciach klasowych wykonanych przez Przemysława Koniecznego prezentują się uczniowie I i II Liceum Ogólnokształcącego.

– „Jedni zaczynają powtórki przed maturą we wrześniu. Inni – w grudniu. Jeszcze inni obiecują sobie zacząć jak tylko minie studniówkowy szał. Czasu coraz mniej, a aeternitas manet” – tak swoją relację ze studniówki rozpoczyna Wiktoria Gałka, uczennica I Liceum Ogólnokształcącego. W nowym numerze znalazły się również zdjęcia i opisy balów „budowlanki” i „ekonomika”.

„Stypendyści z saksofonem, klarnetem, piłką i klockami” – to tytuł kolejnego odcinka cyklu „Młodzi z przyszłością”. Uczą się w trzeciej klasie Zespołu Szkół nr 2, czyli w „budowlance”. Za rok, po zdaniu egzaminów zawodowych, uzyskają tytuł technika organizacji reklamy. A zaraz potem czekają ich egzaminy maturalne. Aneta Klejdysz jest stypendystką premiera, gra na saksofonie w Orkiestrze Dętej Sobolów oraz w piłkę nożną w Klubie Sportowym „Nieszkowianka”. Adrian Kasperczyk jest stypendystą starosty, gra na klarnecie w orkiestrze dętej w Baczkowie oraz składa modele z klocków.

Podczas spotkania w bocheńskiej bibliotece Wiesław Komasa pochwalił się, że w konkursie recytatorskim, który odbył się w tym miejscu w 1958 roku, zdobył dwie nagrody: w kategorii dzieci i dorosłych, a te same wiersze przyniosły mu później szczęście podczas egzaminu do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. – „Wszystko, co ważne, zaczęło się tutaj. Chciałem podzielić się tą cząsteczką, która się tutaj potoczyła” – wyjaśnił. Chętnie wspominał dzieciństwo spędzone w Nowym Wiśniczu i lata nauki w I Liceum Ogólnokształcącym w Bochni.

Alicja Brodowicz pochodzi z Krakowa, ale od jedenastu lat mieszka w Bochni i pracuje jako tłumaczka. Jest absolwentką Instytutu Fotografii Kreatywnej w Opawie i laureatką prestiżowych nagród i wyróżnień fotograficznych. Tylko raz pokazała swoje zdjęcia w Bochni, podczas pierwszej edycji Galerii Bezdomnej. Aleksandra Fortuna-Nieć rozmawia z fotografką o tym, jak czuje się w mieście soli, co ją inspiruje i dlaczego na jej zdjęciach tak rzadko pojawia się kolor.

Marta Wałach, której obrazy koni można oglądać w sali klubu bocheńskiej biblioteki do końca marca, przyznaje, że zdarza jej się malować do świtu, choć czasami (zwłaszcza latem) przyjmuje jeszcze inną strategię… – „Nastawiam budzik na trzecią rano, a na drzwi do sypialni nakładam koc, żeby światło, przy którym pracuję, nikogo nie obudziło” – opowiada. Czytelnicy Kroniki znają artystkę z innej strony, od kilku lat fotografuje ona psy i koty, które na adopcję czekają w schronisku w Borku.

Najlepszy prezent na dwudzieste urodziny stali bywalcy bocheńskiej pływalni sprawili sobie sami – biorąc udział w 24-godzinnym maratonie pływackim i pobijając rekord sprzed 10 lat. „Rekord na urodziny” to jeden z kilku artykułów w dziale sportowym Kroniki. Znajdują się w nim m.in. relacje z: walki o awans do finałów koszykarskich mistrzostw Polski kobiet do lat 22, ligowych meczów drugiej ligi koszykówki i piłki ręcznej, a także pierwszej ligi futsalu. 

Bohaterem cyklu „Znamy się tylko z widzenia” jest tym razem Jakub Sitko, 23-latek, student III roku inżynierii produkcji na Wydziale Mechanicznym Politechniki Krakowskiej, perkusista w Orkiestrze Dętej Kopalni Soli Bochnia i przewodnik w kopalni, a od stycznia 2019 roku prezes Zarządu Stowarzyszenia Górniczego „Sutoris” im. Antoniego Langera. 

Moje podwórko

W dzieciństwie był to plac zabaw przy ulicy Kazimierza Wielkiego obok mojego bloku oraz plac budowy, gdzie obecnie stoi dom, w którym mieszkam. Do tej listy „podwórek” dopisałbym jeszcze niezapomniane górnicze przedszkole nr 3 przy ulicy Kącik.

Gdy byłem dzieckiem chciałem zostać

Mama wspominała, że śmieciarzem – zawsze, kiedy nad ranem podjeżdżała śmieciarka, ja już jej wypatrywałem przez okno. A może po prostu marzył mi się duży służbowy samochód?

Wróżkę zapytałbym

Nie, nie pytałbym. Niech się dzieje, co ma się dziać. Nieważne czy życie zaskoczy nas pozytywnie, czy negatywnie. Korzystanie z porad wróżki jest trochę jak używanie kodów w grach wideo, próbujemy oszukać rzeczywistość, ale wtedy cała zabawa się kończy. Przyszłość niech pozostanie sumą wszystkich naszych wyborów, planów i marzeń wystawionych na łaskę losu.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia