Od 8 miesięcy jedna ze ścian tzw. „czerwonej kamienicy” przy ul. Floris 3 w Bochni zabezpieczona jest drewnianymi belkami. W marcu Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nakazał właścicielom obiektu wykonanie szeregu robót budowlanych. Ich koszt szacowany jest na ok. 0,5 mln zł – ustalił Bochnianin.pl.
Przypomnijmy: 18 września 2020 r. mieszkańcy czterech mieszkań w tzw. „czerwonej kamienicy” otrzymali zalecenie ewakuacji. Na ścianie od strony ul. Fischera zauważono pęknięcia i ekspertyza wykazała, że przebywanie w tej części nieruchomości jest niebezpieczne (pisaliśmy o tym jako pierwsi TUTAJ).
Szybko wykonano niezbędne prace stabilizacyjne i mieszkańcy mogli wrócić do swoich lokali.
Ekspertyza i nakaz remontu
Następnym krokiem była szczegółowa ekspertyza, która wskazała jakie prace należy przeprowadzić, aby tymczasowe podpory nie były już potrzebne. 12 marca Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Bochni nakazał właścicielom obiektu wykonanie tych robót budowlanych.
– Zakres robót został określony na podstawie ekspertyzy technicznej sporządzonej przez osoby posiadające uprawnienia budowlane odpowiedniej specjalności. Od powyższej decyzji jeden z właścicieli lokalu mieszkalnego w budynku złożył odwołanie. Odwołanie zostało przesłane wraz z aktami sprawy do organu II instancji 23 kwietnia 2021 r. Odwołanie to do dnia dzisiejszego nie zostało jeszcze rozpatrzone. Wydana decyzja nie jest ostateczna – przekazał portalowi Bochnianin.pl bocheński PINB.
Kto zapłaci?
Jak nieoficjalnie ustalił Bochnianin.pl koszt niezbędnych prac może wynieść ok. 0,5 mln zł. Kto zapłaci? Teoretycznie powinni to zrobić właściciele proporcjonalnie do udziałów w całej nieruchomości, ale sprawą sporną jest też kwestia wskazania winnego powstałych szkód.
Większość lokali jest w prywatnych rękach (to lokale usługowe i część mieszkań), ale kilka mieszkań należy do miasta.
– Miasto ma 29,4 proc. udziałów zarówno w głosach, jeśli chodzi o podejmowanie uchwał, jak i partycypacji w kosztach. Cała zagrożona część kamienicy znajduje się w prywatnych rękach, bo miasto posiada kilka mieszkań, ale w tej bezpiecznej części – wyjaśnił w rozmowie z Bochnianin.pl Tomasz Wieczorek, administrator z Bocheńskich Zakładów Usług Komunalnych.
Prawdopodobnie temat pojawi się na najbliższej sesji Rady Miasta Bochnia, którą zaplanowano na czwartek 27 maja.