R e k l a m a

Nowa Kronika: Niemożliwe nie istnieje

-

Jan Mela, gość 2. Małopolskiego Festiwalu Podróżniczego 50°N, podczas spotkania z uczniami Szkoły Podstawowej nr 1 ze swadą dowodził, że „niemożliwe” to tylko wymówka. Kronika publikuje rozmowy z festiwalowymi gośćmi – Ewą Wachowicz, która realizuje projekt „Korony Wulkanów Ziemi”, a także Szymonem Opryszkiem, reporterem wojennym, który w Buczy szukał nadziei, bo nie chciał pokazywać tego miejsca tak, jak cały świat, jako zrujnowanego miasta. Bucza wciąż funkcjonuje, ludzie wciąż tam mieszkają…

W dziale „Krótko” znajdziemy program zaplanowanego na niemal trzy tygodnie cyklu imprez Dni Bochni, które rozpoczną się od oferty dla najmłodszych w Międzynarodowym Dniu Dziecka, a ich kulminacją będą koncerty na Rynku w weekend 18-19 czerwca. Dział „samorząd” otwiera relacja z ostatniej sesji Rady Miasta, podczas której poruszono wiele bliskich mieszkańcom kwestii, takich jak plany budowy dwóch kolejnych fontann, na Plantach Salinarnych i na placu ks. Antoniego Czaplińskiego, przebudowa ulicy Tadeusza Kościuszki czy monitoring, z którego – jak przekonywał radny Jan Balicki – obecnie niewiele wynika.

– „Dbanie o swój komfort i zasoby psychiczne jest bardzo ważne, żeby móc pomagać innym” – podpowiada psycholożka Marta Knapińska-Chłodnicka. Aleksandra Fortuna-Nieć pyta ją również o to, jak rozmawiać z osobami z Ukrainy i jak rozwiązywać ewentualne konflikty z gośćmi zza granicy, jakie są etapy radzenia sobie z traumą, a przede wszystkim, jak pomóc sobie, by nadal mieć siłę pomagać.

W dziale „Pomoc” przeczytać można też m.in. o lekcjach języka polskiego, organizowanych dla uchodźców z Ukrainy w Miejskim Domu Kultury. Majowy wyjazd do Czortkowa w Ukrainie relacjonuje Ireneusz Sobas.

– „Jestem zadowolony, bo wreszcie po dwóch latach możemy faktycznie cieszyć się z pracy, którą wykonujemy, czyli pomagać pacjentom ortopedycznym najlepiej jak potrafimy”– przyznaje Mateusz Job. Oddział Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej, którym kieruje, liczy obecnie 12 łóżek, ale docelowo będzie ich 25. Agnieszka Dziki pyta specjalistę o najczęściej wykonywane zabiegi, szanse na pooperacyjną rehabilitację, plany obejmujące endoprotezoplastykę stawów i… kapustę dobrą na kolana.

Dziś dawną ulicę 3-go Maja, bo tak zapisywano kiedyś jej nazwę, tworzą dwie odrębne ulice: Konstytucji 3 Maja i Regis. – „To wynik niemałych zawirowań nazewniczych” – wyjaśnia Jan Flasza. W bogato ilustrowanym artykule przytacza historię ulicy i stojących przy niej charakterystycznych obiektów, takich jak „Willa pod Kozłem”, przez niektórych nazywana do dzisiaj drukarnią lub „kocim zamkiem”.

Ryszard Rybka przypomina życiorys Janiny Prus-Niewiadomskiej, sanitariuszki Legionów Polskich i obrończyni Lwowa. Ryszard Rozenbajgier z kolei 28. już odcinek cyklu „Bocheńskie pomniki i tablice pamiątkowe” poświęca generałowi Jerzemu Krzysztofowi Dobrodzickiemu. Anna Kocot-Maciuszek w 86. odcinku „Katyńskich biografii” pisze o Wiktorze Norskim (Neumannie), urodzonym w Bochni sędzim, wiceprezesie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu. Jan Flasza próbuje ująć dokonania artystyczne Waleriana Kasprzyka z rocznicowej perspektywy, a w innym tekście przypomina: – „Był czas, kiedy znali Go w tym mieście bez mała wszyscy” – mowa o zmarłym 2 kwietnia Tadeuszu Możdżeniu, kierowniku księgarni przy ul. Tadeusza Kościuszki.

Wyjątkowo różnorodny i ciekawy program przygotowali organizatorzy 2. Małopolskiego Festiwalu Podróżniczego 50°N, który odbył się w kinie Regis. Podczas 14 prelekcji widzowie przenieśli się w różne zakątki globu od Małopolski, przez Ukrainę, Gruzję, Japonię, Nową Zelandię, Himalaje aż do biegunów Ziemi. Kronika ze szczegółami relacjonuje to wydarzenie.

Czego nie może zabraknąć w plecaku, który Ewa Wachowicz zabiera na wyprawę? – Przekąsek takich jak: migdały, rodzynki, śliwki suszone i gorzkiej czekolady. A jaki przepis przywiozła z podróży i został z nią na zawsze? Pasta z awokado, ze szczypiorkiem, majonezem, solą, pieprzem i sokiem z cytryny. O swojej pracy podczas wojny w Ukrainie Aleksandrze Fortunie-Nieć opowiedział Szymon Opryszek. – „Bucza wciąż funkcjonuje, ludzie wciąż tam mieszkają. Pytałem, co trzyma ich przy życiu. Wszyscy zgodnie powtarzali, że chcą udowodnić Rosjanom zbrodnie wojenne” – przyznał. Kronika publikuje zdjęcia, które zrobił podczas kwietniowej wizyty w Buczy.

Bohaterem cyklu „Młodzi z przyszłością” jest w tym miesiącu Dominik Duch, maturzysta z I Liceum Ogólnokształcącego, laureat olimpiady chemicznej (z szóstym wynikiem w Polsce). Jego zdjęcie można znaleźć także wśród najlepszych tegorocznych maturzystów I LO wyróżnionych tytułem Primus Inter Pares oraz świadectwami z biało-czerwonym paskiem. Lista absolwentów ze średnią ocen 5 i powyżej zawiera aż 19 nazwisk, na czele z Beatą Rak i Mileną Świętek – 5,33.

– „Sądząc po liczbie osób zgromadzonych na widowni, można przypuszczać, że bochnianie stęsknili się za imprezami plenerowymi. 3 maja dopisała nie tylko publiczność, ale również pogoda, organizatorzy i wreszcie sami występujący, którzy sprawili, że tego popołudnia uśmiech nie schodził nikomu z twarzy” – czytamy w artykule zatytułowanym „I wtedy przyszedł maj” opisującym zorganizowane przez Miejski Dom Kultury wydarzenie. W dziale „Kultura” nie zabrakło również miejsca dla fotografii (konkurs „Niezwykła Matematyka”), muzyki (cykl „Bochnia Rocks”), filmu (repertuar kina Regis), a także zachęt do udziału konkursach: „Młode Talenty 2022” oraz „Młody Plastyk 2022”.

Jakie składniki powinna mieć tak właściwie pizza margherita lub capricciosa? – Tuzin pizz, klasyków włoskiej kuchni, opisuje Rafał E. Stolarski. Jest też trzynasta pozycja w przeglądzie, czyli pizza domowa. Autor cyklu „Szef kuchni poleca” dzieli się sprawdzonym przepisem na pizzę z szynką dojrzewającą i rukolą.

Losy najbardziej przeobrażonego przez człowieka bocheńskiego cieku, czyli Storynki, dokładnie analizuje Dominik Zwierniak. – „Ostatni przyzwoitych rozmiarów kawałek między ul. Regis a Kowalską zniknął pod powierzchnią w roku 2000 w związku z pracami budowlanymi” – przypomina. Mało kto wie, że Storynka uchodzi do Babicy w dość uczęszczanym miejscu. Warto je zobaczyć choć na aktualnym zdjęciu.

Kronika dba o to, aby nie pominąć żadnego ze znaczących sukcesów sportowych bochnian. Wśród dyscyplin, o których przeczytać można na łamach pojawiają się: tenis, judo, koszykówka, piłka ręczna, piłka nożna i futsal. Jakub Noskowiak podsumowuje zmagania w pierwszej lidze koszykarek Contimaxu MOSiR Bochnia i w drugiej lidze szczypiornistów MOSiR-u.

– „Okoliczności, w jakich bochnianie zapewnili sobie historyczny awans, budzą uznanie. Wygrali wszystkie dwadzieścia dwa mecze. Zdobyli zdecydowanie najwięcej bramek – aż 132, co daje świetną średnią (sześć na spotkanie). Stracili ich także wyraźnie najmniej, bo jedynie 35 (1,59 na mecz). Czterokrotnie wygrali różnicą jednego gola i choć kilka razy dopisało im szczęście, to na przestrzeni całego sezonu zdeklasowali przeciwników. Trzykrotnie zaaplikowali rywalom w jednym spotkaniu dwucyfrową liczbę trafień” – Mateusz Filipek wylicza sukcesy BSF po drodze do Futsal Ekstraklasy.

2 kwietnia, w restauracji Murowianka przy wspólnym stole zasiedli ludzie z różnych pokoleń, których łączy bocheńska piłka nożna – jej sympatycy, działacze, piłkarze, trenerzy. W majowej Kronice odnaleźć można m.in. zdjęcie grupowe wszystkich zaproszonych gości.

Jan Mela, słynny podróżnik i społecznik, gość Małopolskiego Festiwalu Podróżniczego, który odbył się w Bochni, jest bohaterem cyklu „21 pytań”.

W bajce wybrałbym dla siebie rolę

pirata z drewnianą nogą.

Moim ulubionym zajęciem jest

majsterkowanie i przerabianie wszystkiego, na przykład starych radioodbiorników na lampki, moja córka je lubi.

Chciałbym się jeszcze nauczyć

szydełkowania, podstaw mechaniki samochodowej, stolarstwa na wysokim poziomie.

PODOBNE ARTYKUŁY

Artykuły promocyjne

Ogłoszenia

Bieżący miesiąc